Żyrardowscy policjanci zatrzymali 19-letniego obywatela Ukrainy, który w Korytowie znacznie przekroczył prędkość, a następnie uciekał przed kontrolą. Okazało się, że młody kierowca w ogóle nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów. Teraz czeka go sądowa rozprawa i surowe konsekwencje.
Niebezpieczna ucieczka przed policją
W sobotę (12.04) po południu funkcjonariusze z Żyrardowa prowadzili rutynową kontrolę prędkości w Korytowie. Nagle ich uwagę przykuło Audi pędzące z prędkością 110 km/h w obszarze zabudowanym. Mundurowi natychmiast dali sygnał do zatrzymania, jednak kierowca zignorował polecenie i ruszył w kierunku Sochaczewa, jadąc drogą krajową nr 50. Policjanci rozpoczęli pościg, który zakończył się po kilku kilometrach zatrzymaniem ściganego pojazdu.
Kierowca bez prawa jazdy – co mu grozi?
Za kierownicą Audi siedział 19-letni obywatel Ukrainy. Na szczęście był trzeźwy, ale przyznał, że uciekał, ponieważ nie miał uprawnień do kierowania pojazdami – co potwierdziły policyjne bazy danych.
Młody kierowca został ukarany mandatem w wysokości 1500 zł oraz otrzymał 13 punktów karnych za przekroczenie prędkości. Jednak to dopiero początek jego problemów. Za jazdę bez uprawnień grozi mu:
- areszt,
- ograniczenie wolności,
- grzywna od 1500 zł do nawet 30 000 zł.
Sąd może również orzec zakaz prowadzenia pojazdów na okres od 6 miesięcy do 3 lat. Ponadto 19-latek usłyszał już zarzuty za niezatrzymanie się do kontroli, za co grozi mu nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Policja apeluje o rozwagę na drodze
Funkcjonariusze przypominają, że przekraczanie prędkości to jedna z głównych przyczyn wypadków drogowych, często prowadzących do tragedii. Dlatego regularnie prowadzą kontrole, aby eliminować z dróg nieodpowiedzialnych kierowców, którzy stwarzają zagrożenie dla innych uczestników ruchu.
Czy młodemu kierowcy uda się uniknąć surowego wyroku? Wkrótce przekonamy się w sądzie.
