W Velyka Dymerka w obwodzie kijowskim rosyjscy najeźdźcy ostrzelali fabrykę Coca-Coli. Przedsiębiorstwo zostało zatrzymane pierwszego dnia wojny, a jego pracownicy ewakuowani.
Zostało to zgłoszone w sieciach społecznościowych. Nie było doniesień o ofiarach lub zgonach.
Atak uszkodził budynek i sprzęt, który jednocześnie generował ciepło i energię elektryczną do produkcji towarów.
Należy zauważyć, że wcześniej okazało się, że firma Coca-Cola kontynuuje prace na terenie Rosji, mimo że wiele światowych firm odmówiło współpracy z państwem agresorem z powodu ataku na Ukrainę. Jednocześnie Ukraińcy wzywali do bojkotu produktów Coca-Coli w naszym stanie.
Później firma ogłosiła decyzję o zawieszeniu działalności w Rosji . Powodem jest inwazja na pełną skalę i wojna armii agresorów z Ukrainą.