Znany rosyjski reżyser Nikita Michałkow rozpowszechniał propagandę Kremla, że ptaki są specjalnie zarażane w laboratoriach na Ukrainie i chcą je wysłać na terytorium Federacji Rosyjskiej. Radziecki scenarzysta podkreślał, że eksperci rzekomo obliczyli tor lotu tak, aby ptaki latały i zarażały Rosjan.
Ponadto reżyser zaznaczył, że Donbas przez 8 lat z rzędu był bombardowany nie przez rosyjskich najeźdźców, ale przez Ukraińców.
„Na Ukrainie przygotowywano broń biologiczną, którą testowano na ochotnikach, a także zarażali ptaki i obliczali trajektorię ich lotu przez Rosję. To wszystko jest absolutnie faszystowska próba zniszczenia słowiańskiej wojny etnosowej” – powiedział Michałkow.
Gwiazda filmowa nazwała zdrajców tych Rosjan, którzy zarabiali w Federacji Rosyjskiej, a teraz wyemigrowali. Michałkow wyjaśnił, że nie widzi wewnętrznego usprawiedliwienia dla tych, którzy wyjechali z kraju. Nazwał też faszyzm, że Rosjanie są poniżani za granicą, gdzie każdy wstydzi się ujawnić rosyjski paszport.
Michałkow zauważył, że teraz rosyjski przemysł filmowy będzie się rozwijał, ponieważ po inwazji armii rosyjskiej na Ukrainę na pełną skalę wiele hollywoodzkich wytwórni filmowych przestało pokazywać swoje filmy na terytorium okupowanego kraju.
Jeden komentarz
Szczerze mówiąc, to wcale bym się nie zdziwił. Jak banderowcy mordowali Polskie rodziny na polskiej i po wojnie na ukraińskiej ziemi, to nie mieli oporów. Propaganda teraz jest porukraińska, a to nie są aniołki bez skazy…