- Raport śledczy autorstwa współpracownika Vanity Fair, Katherine Eban, oparty na ponad 100 000 dokumentów stowarzyszenia EcoHealth Alliance, ujawnia niepokojącą rzeczywistość „niejasnych umów o granty, marnego nadzoru NIH i ścigania grantów rządowych poprzez zachwalanie coraz bardziej ryzykownych globalnych badań”.
- W 2014 r. EcoHealth otrzymał grant NIAID o wartości 3,7 mln USD na zbadanie ryzyka pojawienia się koronawirusa nietoperzy i potencjalnej epidemii w populacjach ludzkich. Z tego prawie 600 000 dolarów trafiło do Instytutu Wirusologii w Wuhan, który był kluczowym współpracownikiem.
- Grant z 2014 roku podkreśla to, co od lat mówią krytycy badań nad zyskami z funkcji (GOF), że tego typu badania nigdy nie osiągają swoich celów. Twierdzi się, że należy to zrobić, aby zapobiec i / lub zapobiec pandemii, ale nigdy nie udało się zapobiec ani jednej pandemii, a zamiast tego przyczyną mogą być nawet badania GOF
- Zachowanie prezesa EcoHealth Petera Daszaka wzmocniło podejrzenia o wyciek w laboratorium — prawdopodobnie wirus, który pomógł stworzyć. W 2015 roku ostrzegł przed globalną pandemią, która może zostać wywołana przez incydent laboratoryjny, w szczególności rodzaj badań nad manipulacją wirusami prowadzonych w Wuhan. Mimo tej historii Daszak jest autorem „oświadczenia o konsensusie naukowym” opublikowanego w The Lancet w lutym 2020 roku, potępiającego teorię wycieku z laboratorium jako dziką teorię spiskową
- Wygląda na to, że ci, którzy twierdzą, że SARS-CoV-2 ma naturalne pochodzenie pomimo wszystkich przeciwnych dowodów, robią to, ponieważ nie chcą, aby obwiniano za pandemię COVID ryzykowne badania wirusologiczne
W raporcie śledczym z dnia 31 marca 2022 r.1 współautorka Vanity Fair, Katherine Eban, przeanalizowała zawartość ponad 100 000 dokumentów Sojuszu EcoHealth, w tym protokoły ze spotkań, wewnętrzne e-maile i raporty, z których większość pochodzi sprzed wybuchu pandemii COVID-19. niepokojąca rzeczywistość „nieprzezroczystych umów o granty, marnego nadzoru NIH i pogoni za grantami rządowymi przez zachwalanie coraz bardziej ryzykownych globalnych badań”.
4 kwietnia 2022 r. Eban omówiła swój raport ze śledztwa ze współgospodarzami Rising, Ryanem Grimem i Robbym Soavem (wideo powyżej). Różne dokumenty zostały opublikowane zgodnie z ustawą o wolności informacji (FOIA) przez wiele stron, w tym BuzzFeed, The Intercept, US Right to Know, White Coat Waste, GOP Oversight i inne.
Prezes Sojuszu EcoHealth, Peter Daszak, przyznaje, że od lat „kultywuje” powiązania z rządem, uczestniczy w eleganckich przyjęciach koktajlowych w Waszyngtonie i często daje prezentacje u boku dr. Anthony Fauci, dyrektor Narodowego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych (NIAID). Korespondencja wewnętrzna ujawnia jego obsesję na punkcie finansowania — aż do ryzykownych propozycji badawczych dla Agencji Zaawansowanych Projektów Badawczych Obrony (DARPA).
Brakująca sekwencja genu
Eban rozpoczyna swoją historię od raportu dr. Jesse D. Bloom, komputerowy wirusolog i biolog ewolucyjny z Centrum Badań nad Rakiem im. Freda Hutchinsona. 18 czerwca 2021 r. Bloom wysłał projekt artykułu z preprintem, który napisał do szefa Fauciego i Fauciego, dr. Francis Collins, ówczesny dyrektor National Institutes of Health.
Według Ebana gazeta zawierała „wrażliwe rewelacje” na temat NIH, a Bloom chciał, aby Fauci ją zobaczył, zanim zostanie wydrukowana i upubliczniona.
W normalnych okolicznościach preprint mógł wywołać pełną szacunku wymianę poglądów. Ale to nie był zwykły preprint i zwykły moment, pisze Eban.
Pochodzenie SARS-CoV-2 było wówczas bardzo kontrowersyjne, a większość oficjalnych organów nadal twierdziła, że ewoluował on naturalnie i pomijał gatunki, podczas gdy rosnąca grupa niezależnych badaczy wciąż wskazywała na rozbieżności genetyczne, które czyniły naturalną ewolucję wysoce nieprawdopodobną.
„Coraz większa grupa kwestionowała, czy patogen mógł pochodzić z pobliskiego laboratorium, o którym wiadomo, że prowadzi ryzykowne, częściowo finansowane przez USA badania nad koronawirusem”, pisze Eban, powołując się na Instytut Wirusologii Wuhan (WIV) w Wuhan w Chinach, gdzie COVID- Pierwsza epidemia pojawiła się 19. Eban kontynuuje:
Praca Blooma była wynikiem pracy detektywistycznej, którą podjął po zauważeniu, że wiele wczesnych sekwencji genomu SARS-CoV-2 wspomnianych w opublikowanym artykule z Chin w jakiś sposób zniknęło bez śladu.
Te sekwencje, które mapują nukleotydy, które nadają wirusowi jego unikalną tożsamość genetyczną, są kluczem do ustalenia, kiedy wirus powstał i jak mógł ewoluować.
Dla Blooma zniknięcie sekwencji było wskazówką, że chiński rząd może próbować ukryć dowody wczesnego rozprzestrzeniania się pandemii. Gromadząc tropy, Bloom odkrył, że sam NIH usunął sekwencje ze swoich własnych archiwów na prośbę badaczy z Wuhan.
Teraz miał nadzieję, że Fauci i jego szef, dyrektor NIH Francis Collins, pomogą mu zidentyfikować więcej usuniętych sekwencji, które mogą rzucić światło na tajemnicę.
Na marginesie, w artykule z 2 kwietnia 2022 r. Epoch Times odniósł się do rzekomego usunięcia sekwencji genetycznych ze swojej bazy danych na prośbę chińskiego badacza. Dyrektor mediów NIH, Amanda Fine, powiedziała The Epoch Times, że sekwencje nie zostały w rzeczywistości usunięte; dane zostały po prostu wycofane z publicznego dostępu, dzięki czemu są dostępne tylko dla tych, którzy mają ich numer dostępu.
Kontrowersyjne nieporozumienia
Collins w odpowiedzi zaplanował spotkanie Zoom na 20 czerwca 2021 r., na które zaprosił Fauciego, biologa ewolucyjnego Kristiana Andersena i wirusologa Roberta Garry’ego. Bloom zaprosił biologa ewolucyjnego dr Sergei Pond i dr Rasmus Nielsen, genetyk doświadczony w statystycznych i obliczeniowych aspektach teorii ewolucji i genetyki.
Spotkanie było bardzo kontrowersyjne i tak bardzo zaniepokoiło Blooma, że sześć miesięcy później napisał z niego szczegółową relację. Po tym, jak Bloom opisał swoje odkrycia i zadane pytania, Andersen odezwał się i powiedział, że uważa analizę Blooma za „głęboko niepokojącą”. Eban pisze:
Twierdził, że gdyby chińscy naukowcy chcieli usunąć swoje sekwencje z bazy danych, do czego mieli prawo zgodnie z wytycznymi NIH, dalsze analizowanie ich przez Blooma byłoby nieetyczne. I nie było nic niezwykłego we wczesnych sekwencjach genomu w Wuhan.
Natychmiast Nielsen i Andersen zaczęli na siebie krzyczeć” – napisał Bloom, a Nielsen upierał się, że wczesne sekwencje z Wuhan są „niezwykle enigmatyczne i niezwykłe”.
Andersen … podniósł trzeci zarzut. Andersen, jak napisał Bloom, potrzebuje ochrony poza swoim domem, a mój wstępny wydruk podsyciłby konspiracyjne poglądy, że Chiny ukrywają dane, co prowadzi do większej krytyki naukowców takich jak on.
Fauci zabrał głos i sprzeciwił się opisowi preprintu, zgodnie z którym chińscy naukowcy „potajemnie” usunęli sekwencje. Słowo jest przeładowane, powiedział Fauci, a powód, dla którego poprosili o usunięcie, jest nieznany.
W tym momencie Andersen zrobił sugestię, która zaskoczyła Blooma. Powiedział, że jest testerem na serwerze preprintów, co daje mu dostęp do niepublikowanych prac.
Następnie zaproponował, że albo całkowicie usunie preprint, albo poprawi go w taki sposób, że nic nie wskazuje na to, że tak się stało. Bloom odmówił, mówiąc, że wątpi, czy którakolwiek opcja była odpowiednia, biorąc pod uwagę kontrowersyjny charakter spotkania.
W tym momencie zarówno Fauci, jak i Collins zdystansowali się od oferty Andersena, a Fauci przypomniał sobie Bloom, mówiąc: Dla porządku, chcę powiedzieć jasno, że nigdy nie sugerowałem usunięcia lub poprawienia preprintu. Wydawali się wiedzieć, że Andersen posunął się za daleko.
EcoHealth, finansowany przez rząd sponsor ryzykownych badań
Wezwanie Zoom z 20 czerwca odzwierciedlało „mentalność oblężniczą w NIH”, pisze Eban, „której przyczyna była znacznie większa niż Bloom i brakujące sekwencje”. ryzykowne badania nad uzyskaniem funkcji (GOF) w WIV za pośrednictwem EcoHealth Alliance. Pytania Bloom tylko pogorszyły i tak już delikatną sytuację.
W 2014 r. EcoHealth otrzymał grant NIAID o wartości 3,7 mln USD na zbadanie ryzyka pojawienia się koronawirusa nietoperzy i potencjalnej epidemii w populacjach ludzkich. Z tego prawie 600 000 $ trafiło do WIV, który był kluczowym współpracownikiem. (W tym momencie Daszak współpracował przez dziewięć lat z Shi Zhengli, dyrektorem WIV, znanym jako „Bat Woman”. Łącznie od 2005 roku Shi i Daszak współpracowali przy 17 pracach naukowych.
Grant z 2014 roku podkreśla to, co od lat mówią krytycy badań GOF, że tego typu badania nigdy nie osiągają swoich celów. Mówią, że należy to zrobić, aby zapobiec i/lub zapobiec pandemii, ale nigdy nie udało się zapobiec ani jednej pandemii, a zamiast tego przyczyną mogą być nawet badania GOF.
EcoHealth całkowicie nie przewidział, nie mówiąc już o zapobiegnięciu pandemii COVID-19, a pierwszy wybuch epidemii w pobliżu WIV od początku wzbudził podejrzenia o wyciek z laboratorium.
Pozorne próby NIH/NIAID ukrywania swojego zaangażowania w badania GOF nad koronawirusami nietoperzy w WIV tylko wzmocniły te podejrzenia, podobnie jak odmowa chińskiego rządu udostępnienia surowych danych pacjentów lub udziału w wysiłkach mających na celu zbadanie pochodzenia SARS-CoV -2.
Co ciekawe, we wrześniu 2019 r., trzy miesiące przed oficjalnym ogłoszeniem pandemii COVID-19, WIV usunęła również swoją bazę danych wirusów, która w tym czasie zawierała około 22 000 próbek wirusów i ich sekwencji genetycznych, i od tego czasu odrzuciła międzynarodowe prośby o przywrócenie tej bazy danych .
Z drugiej strony, w marcu 2021 r., w akcie dobroczynnej wzajemności wobec swoich amerykańskich sojuszników, WIV usunęła ze swojej strony internetowej odniesienia do współpracy z NIAID/NIH i innymi amerykańskimi partnerami badawczymi po tym, jak członkowie Senatu zaczęli oskarżać Fauciego o jego finansowanie GOF w celu przeprowadzenia badań krzyżowych w WIV. Jednocześnie usunięto również artykuł naukowy omawiający badania genetyczne nad wirusem SARS.
Podejrzane zachowanie Daszaka
Zachowanie Daszaka wzbudziło również podejrzenia o wyciek w laboratorium – prawdopodobnie wirus, który pomógł stworzyć. Na przykład:
W artykule w Nature z października 2015 r. Daszak ostrzegł, że globalna pandemia może zostać wywołana przez incydent w laboratorium i że „ryzyko jest większe w przypadku manipulacji wirusem przeprowadzanych w Wuhan”.
Wcześniej w tym samym roku przemawiał również na seminarium National Academies of Science na temat zmniejszania ryzyka pojawiających się chorób zakaźnych, prezentując między innymi artykuł zatytułowany „Ocena zagrożeń związanych z koronawirusem”, który obejmował badanie „potencjału rozprzestrzeniania się” „genetycznych i badania eksperymentalne” na wirusach.
W szczególności zwrócił uwagę na niebezpieczeństwo eksperymentów z „myszami humanizowanymi”, tj. myszami laboratoryjnymi, które zostały genetycznie zmodyfikowane tak, aby były nosicielami ludzkich genów, komórek lub tkanek.
Mimo tych ostrzeżeń Daszak jest autorem „oświadczenia naukowego o konsensusie” opublikowanego w magazynie The Lancet w lutym 2020 r., w którym potępił teorię „przecieku laboratoryjnego” jako dziką teorię spiskową.
EcoHealth otrzymał fundusze z programu PREDICT USAID, którego celem było zidentyfikowanie wirusów o potencjale pandemicznym. Dyrektor tego programu, Dennis Carroll, jest obecnie podejrzany o kradzież pieniędzy podatników za pomocą środków PREDICT na opłacenie wydatków związanych z jego własną organizacją, Global Virome Project (GVP).
W e-mailu z marca 2019 r. Daszak wskazał, że prawnicy zwrócili uwagę na ten konflikt interesów i zasugerowali zmiany w piśmie od zarządu. Daszak napisał: „Zdaję sobie sprawę, że to nie jest język, którego chciałeś, ale jest to dla nas bezpieczniejsze w tym newralgicznym punkcie, gdzie wciąż otrzymujemy fundusze USAID… na działania związane z GVP”.
Ten komentarz zdaje się potwierdzać, że Daszak zdawał sobie sprawę z tego, że to, co robi Carroll, było niewłaściwe i potencjalnie nielegalne, i że pomagał ukryć wykroczenia Carrolla.
Nathan Wolfe, absolwent Światowego Forum Ekonomicznego Young Global Leader, zasiada w redakcji EcoHealth od 2004 roku i jest współautorem badania z 2017 roku na temat koronawirusów nietoperzy. Wolf jest założycielem firmy Metabiota, która jest obecnie zaangażowana w działanie finansowanych przez USA biolabów na Ukrainie, które według Rosji prowadziły badania nad tajną bronią biologiczną.
Daszak jest także jednym z 15 współautorów artykułu z 2015 r. „SARS-Like Cluster of Circulating Bat Coronavirus Pose Threat for Human Emergence”, który ekspert od broni biologicznej Francis Boyle nazywa „palącym pistoletem”, ujawniającym sprawców odpowiedzialnych za pandemię COVID.
Współautorami i fundatorami tego artykułu są Collins, Fauci i dr Ralph Baric, którzy we współpracy z Shim przeprowadzili badania nad koronawirusem u humanizowanych myszy — te same badania, o których ostrzegał Daszak, mogą stanowić największe zagrożenie dla człowieka pandemia.
Dlaczego brak przejrzystości wśród wszystkich zaangażowanych stron?
Wysiłki Collinsa, Fauciego, Dazaka i innych członków społeczności naukowej mające na celu stłumienie debaty na temat pochodzenia SARS-CoV-2 – z których większość ma wyraźne powiązania z badaniami GOF nad koronawirusem nietoperzy i/lub WIV – rodzą oczywiste pytania dotyczące motywy.
Czy mogło chodzić o ochronę nauki przed paplaniną teoretyków spiskowych? – pyta Eban. „Lub chronić się przed ujawnieniem, które może okazać się śmiertelne dla pewnych ryzykownych badań, które uznają za niezbędne? Albo chronić ogromne strumienie finansowania przed ingerencją polityczną lub regulacjami rządowymi? …
Być może bardziej niż ktokolwiek inny Peter Daszak był w wyjątkowej sytuacji, aby pomóc światu rozwikłać tajemnicę pochodzenia, nie tylko poprzez dzielenie się swoją wiedzą.
Ale w zeszłym roku dr. Jeffrey Sachs, ekonomista Columbia University, który kieruje komisją Lancet’s COVID-19, zrezygnował z kierowania grupą roboczą badającą genezę wirusa po tym, jak kategorycznie odmówił publikacji raportów z postępów swojego kontrowersyjnego grantu badawczego.
(…Daszak powiedział, że „po prostu przestrzegał wytycznych NIH”, odrzucając wniosek Sachsa, ponieważ agencja wstrzymywała omawiane raporty „do czasu, aż podjęli decyzję w sprawie wniosku FOIA”. Raporty są teraz publicznie dostępne, powiedział).
[Daszak] i NIH źle się zachowali” – powiedział Sachs „Vanity Fair”. Brakowało przejrzystości…”.
Powiedział, że NIH powinien wspierać „niezależne badania naukowe”, aby zbadać „możliwą rolę” NIH, Sojuszu EcoHealth, Instytutu Wirusologii Wuhan i laboratorium partnerskiego na Uniwersytecie Karoliny Północnej w pandemii. Obie hipotezy są nadal aktualne” – powiedział – „i wymagają poważnych i naukowych badań”…
W 2016 roku rozbrzmiały dzwonki alarmowe
Wracając do dotacji NIAID o wartości 3,7 mln USD otrzymanej przez EcoHealth w 2014 r., Eban informuje, jak w 2016 r. rozbrzmiały dzwonki alarmowe, kiedy EcoHealth spóźniło się ze złożeniem rocznego raportu z postępów. „Agencja zagroziła wstrzymaniem funduszy, dopóki nie złoży raportu”, pisze, „a raport, który w końcu złożył, zaniepokoił specjalistów agencji ds. grantów”.
Według raportu Daszak i jego współpracownicy podjęli próbę stworzenia zakaźnego klonu Bliskiego Wschodu Respiratory Syndrome (MERS), nowego koronawirusa o 35% śmiertelności.
Raport pokazuje również, że grant NIH został już wykorzystany do skonstruowania dwóch chimerycznych koronawirusów podobnych do koronawirusa, który wywołał zespół ciężkiej ostrej niewydolności oddechowej (SARS), który pojawił się w 2002 roku i spowodował co najmniej 774 zgonów na całym świecie.
(Wirus chimeryczny to wirus, który łączy fragmenty różnych wirusów.) Te odkrycia skłoniły naukowców z NIH do zadania krytycznego pytania: czy praca powinna podlegać federalnemu moratorium na tak zwane badania nad zyskiem z funkcji?, pisze Eban.
Tym samym stypendium Daszaka zostało uwikłane w wieloletnią debatę, która podzieliła środowisko wirusologiczne. W 2011 roku dwóch naukowców niezależnie ogłosiło, że genetycznie zmodyfikowali wysoce patogennego wirusa azjatyckiej ptasiej grypy A (H5N1), który zabił co najmniej 456 osób od 2003 roku.
Aby ocenić ryzyko dla ludzi, naukowcy wyposażyli wirusa w nowe funkcje, które umożliwiają mu skuteczne rozprzestrzenianie się wśród fretek, które są genetycznie bliższe człowiekowi niż myszom. Oba badania były finansowane przez NIH.
W środowisku naukowym wybuchł konflikt o tak zwane badania nad zyskaniem funkcji. Zwolennicy twierdzili, że może pomóc w zapobieganiu pandemii, podkreślając potencjalne zagrożenia.
Krytycy argumentowali, że tworzenie patogenów, które nie występują w naturze, niesie ze sobą ryzyko ich uwolnienia. Podczas kłótni Fauci znalazł równowagę, ale ostatecznie poparł badania…
W październiku 2014 r. administracja Obamy nałożyła moratorium na nowe fundusze federalne na badania, które mogą sprawić, że wirusy grypy, MERS lub SARS będą bardziej zjadliwe lub zaraźliwe w oczekiwaniu na przegląd. Jednak obowiązujące moratorium pozostawiło luki, przez które Daszak mógł próbować ratować badania.
8 czerwca 2016 r. napisał do specjalistów ds. aprobat NIH, że chimery podobne do SARS z zakończonego eksperymentu zostały zwolnione z moratorium, ponieważ stosowane szczepy nie były wcześniej znane z tego, że zarażają ludzi…
NIH omija moratorium na rozwój funkcji
W swoim liście do NIH Daszak odniósł się również do artykułu Shi i Barica z 2015 roku, w którym opisali oni eksperyment, w którym zmieszali składniki wirusów podobnych do SARS z różnych gatunków, aby stworzyć nową chimerę, która może bezpośrednio infekować ludzkie komórki. Nawiasem mówiąc, badania te były finansowane zarówno przez NIH, jak i EcoHealth.
Według Daszaka stworzona chimera była mniej zabójcza niż oryginalny SARS, więc jego chimera prawdopodobnie byłaby również mniej zabójcza. Jednak eksperci finansujący NIH byli dalecy od zapewnienia, że jego chimera MERS nie będzie niebezpieczna, ponieważ artykuł Shi i Barica z 2015 r. ostrzegał przed niebezpieczeństwem takich eksperymentów, podkreślając, że „komitety naukowe zgłosiły podobne badania … jako zbyt ryzykowne, aby realizować.”
Jeśli już, to badanie MERS zaproponowane przez Daszaka było jeszcze bardziej ryzykowne – pisze Eban. „Zaproponował więc kompromis z NIH: gdyby jeden z rekombinowanych szczepów wykazywał 10 razy większy wzrost niż naturalny wirus, 'natychmiast: I) przerwać wszystkie eksperymenty z mutantem, II) poinformować naszego specjalistę ds. programu NIAID i UNC [Institutional Biosafety Committee] o tych wynikach oraz III) uczestniczyć w drzewach decyzyjnych w celu podjęcia decyzji o odpowiednich ścieżkach.
7 lipca 2016 r. NIH zatwierdził propozycję Daszaka, która, jak zauważa Eban, „oparta była całkowicie na wzajemnej przejrzystości”, informowała agencję o wynikach, aby mogła decydować o losie eksperymentu.
Jack Nunberg, dyrektor Centrum Biotechnologii Montana, powiedział Ebanowi, że zezwalanie na tego typu badania wysokiego ryzyka w WIV było „po prostu szaleństwem”. Powodem tego jest brak nadzoru, brak regulacji, środowisko w Chinach… to naprawdę stawia to w sferze »nie, to nie powinno mieć miejsca«.
Wain-Hobson ma własną hipotezę na temat tego, co się tutaj dzieje: grupa naukowców twierdzących, że ma naturalne pochodzenie, według Waina-Hobsona „chce pokazać, że wirusologia nie jest winna pandemii. Taki jest ich program”. ~ Katarzyna Eban
W rzeczywistości wywiad Departamentu Stanu USA wydany w styczniu 2021 r. twierdził, że chińscy naukowcy wojskowi współpracują z WIV od co najmniej 2017 r., podnosząc pytanie, czy badania w WIV służyły podwójnemu celowi.
Niebezpieczna sugestia od DARPA
Pod koniec marca 2018 r. EcoHealth, które boryka się z trudnościami finansowymi, złożyło wniosek22 do DARPA we współpracy z Shi i Baric w nadziei na przyciągnięcie nowych środków.
Częścią propozycji było zbadanie podobnych do SARS koronawirusów nietoperzy pod kątem miejsc cięcia furyny, które umożliwiają wirusowi infekowanie komórek ludzkich. Zaproponowali również wstawienie miejsca cięcia furyny, aby rzekomo stworzyć zakaźnego koronawirusa i przetestowanie go na myszach z humanizowanymi płucami.
Miejsce cięcia furkną w SARS-CoV-2 jest jedną z ciekawych cech, które wyróżniają go jako potencjalnie zmodyfikowaną broń biologiczną, ponieważ koronawirusy naturalnie nie mają tej cechy, o ile wiemy. Następnie zasugerowali mapowanie obszarów wysokiego ryzyka i testowanie różnych substancji w celu ograniczenia rozprzestrzeniania się wirusa wśród nietoperzy.
Prawie pod każdą definicją było to badanie korzyści z funkcji” – pisze Eban. „Federalne moratorium zostało zniesione w styczniu 2017 r. i zastąpione systemem przeglądu zwanym HHS P3CO Framework (dla opieki i nadzoru nad potencjalnymi patogenami pandemicznymi). Wymagało to poświadczenia bezpieczeństwa od agencji finansującej badania.
Jednak stowarzyszenie EcoHealth Alliance nalegało w swojej aplikacji DARPA, aby badania były wyłączone z ram P3CO. DARPA odrzuciła wniosek, mówiąc Ebanowi, że częściowo powodem odmowy było to, że we wniosku strasznie brakowało zdrowego rozsądku.
Recenzenci zatwierdzający DARPA postrzegali EcoHealth jako „grupę wątkową”, a WIV stwierdzono, że ma gorsze standardy bezpieczeństwa. Nienazwany z nazwiska były urzędnik DARPA, który był tam w momencie składania wniosku, powiedział Ebanowi, że umożliwienie Sojuszowi EcoHealth pełnienia funkcji głównego wykonawcy projektu badawczego dotyczącego zagrożeń dla bezpieczeństwa narodowego byłoby jak wynajęcie wypożyczalni samochodów do prowadzenia armady.
Co ważne, wniosek o dotację nie zawierał odpowiedniej oceny zagrożeń GOF i możliwości, że prace stanowiły budzące obawy badanie podwójnego zastosowania (DURC). Innymi słowy, EcoHealth nie rozważyło, w jaki sposób badania mogłyby zostać zmienione na broń biologiczną ani w jaki sposób mogłyby zagrozić bezpieczeństwu narodowemu.
Simon Wain-Hobson, po przejrzeniu aplikacji DARPA, ustalił, że jest to w zasadzie mapa drogowa do wirusa podobnego do SARS-CoV-2. Jednak Daszak twierdzi, że badania nigdy nie były prowadzone, o ile mu wiadomo, przez EcoHealth, Baric czy Shi.
Pozostaje jednak pytanie: czy badania GOF opublikowane przez Shi i Baric (i finansowane przez EcoHealth) w 2015 r. doprowadziły do pojawienia się SARS-CoV-2? Podczas gdy Shi i Baric prowadzili te badania w laboratorium Barica w Chapel Hill w Północnej Karolinie, czy Shi lub inni mogli kontynuować pracę nad WIV?
Daszak odmówił zwolnienia określonych sekwencji koronawirusa SARS z prac nad WIV, twierdząc, że rząd chiński musi zatwierdzić uwolnienie tych sekwencji. Ale to stwierdzenie wydaje się „podważać całe uzasadnienie współfinansowania przez rząd USA globalnej współpracy w tworzeniu wirusów”, zauważa Eban, dodając:
Wain-Hobson ma własną hipotezę na to, co się tutaj dzieje: grupa naukowców, która twierdzi, że ma naturalne pochodzenie, „chce pokazać, że wirusologia nie jest odpowiedzialna [za wywołanie pandemii]. Taki jest ich program.
⚠️ Wszystkie materiały źródłowe znajdziesz klikają link