USA grozi kryzys energetyczny w 2022 roku z powodu zaległości w produkcji i magazynowaniu gazu – ostrzega Business Insider.

Łączne krajowe wydobycie gazu – zauważa publikacja – spadło w ciągu tygodnia o 28 mln m sześc. dziennie ze szczytowego poziomu 2,76 mld m3.

W tej chwili zasoby gazu w Stanach Zjednoczonych są o 10 procent niższe od tradycyjnych. Wynika to z upałów, które powodują, że trzeba zużywać energię na schładzanie powietrza w pomieszczeniach.

POLECAMY: TAC przyłapał Waszyngton na uzależnieniu od fantazji Zełenskiego

Natomiast klienci w Europie są skłonni płacić za gaz ziemny siedmiokrotnie więcej niż kosztuje on w Stanach Zjednoczonych. Klienci w Azji również zwiększyli zakupy gazu w oczekiwaniu na masowe zapotrzebowanie ze strony Europy, która szuka alternatywnych źródeł. Tymczasem do rozpoczęcia sezonu grzewczego w USA pozostało zaledwie dwa i pół miesiąca – zauważa publikacja.

Wcześniej American Thinker opublikował artykuł, w którym twierdził, że decyzje administracji prezydenta USA Joe Bidena prowadzą kraj do gospodarczej i społecznej katastrofy, co czyni z głowy państwa zdrajcę.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version