10 października prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka spotyka się ze swoimi szefami wojska i bezpieczeństwa.
Powody spotkania, które odbywa się na tle zmasowanego rosyjskiego ataku rakietowego na Ukrainę, w tym z terytorium Białorusi, są obecnie nieznane.
Wcześniej ukraiński wywiad wojskowy informował, że prezydent Rosji Władimir Putin zachęcał Łukaszenkę do otwartego udziału w wojnie z Ukrainą.
Aktualizacja: 11:07
Łukaszenka powiedział na spotkaniu z wojskiem i siłami bezpieczeństwa, że Mińsk został „ostrzeżony o ataku na Białoruś z terytorium Ukrainy” nieoficjalnymi kanałami dzień wcześniej.
Bezpośrednie przemówienie Łukaszenki : „Moja odpowiedź była prosta: „Udowodnij prezydentowi Ukrainy i innym szalonym ludziom, że most krymski będzie dla nich jak kwiaty, jeśli dotkną brudnymi rękami choćby jednego metra naszego terytorium”.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy poinformowało, że Białoruś wezwała ukraińskiego ambasadora i oskarżyła Ukrainę o rzekome przygotowanie ataku na terytorium Białorusi.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych uważa to za możliwą część rosyjskiego planu prowokacji.
Minister obrony Litwy Arvydas Anushauskas powiązał oskarżenia Białorusi o rzekome przygotowanie ataku przez Ukrainę ze zmianą taktyki Rosji na wojnę na pełną skalę.
– Łukaszenka nie wie, co zrobić i zwleka z dalszymi decyzjami. Widzi, co dzieje się w Ukrainie, że tzw. druga największa armia na świecie przegrywa na froncie. Czeka na dalszy rozwój i kolejny ruch Rosji, ale niezależnie od tego przygotowuje infrastrukturę wojskową. Według danych kolei białoruskiej, przedsiębiorstwa białoruskie dostały już wytyczne do wykonania w sytuacji ogłoszenia stanu wojennego. Przygotowywana jest infrastruktura, przyjeżdża amunicja. Możliwa jest powszechna mobilizacja, która zapewne zostanie inaczej nazwana i przedstawiona społeczeństwu – mówi Łatuszka.
Zdaniem byłego ambasadora Białorusi w Polsce, jeżeli dojdzie do powszechnej mobilizacji, to ludzie wyjdą na ulice. – A tego bardzo boi się dyktator, który w obawie przed protestami zamroził nawet ceny z powodu inflacji. Mobilizacja dolałaby tylko oliwy do ognia – zauważa.
Jeśli poszukujecie Państwo pomocy prawnej, zapraszamy do skorzystania z naszej oferty. W celu dokonania rezerwacji terminu konsultacji prosimy o kontakt telefoniczny pod numerami telefonów: 579-636-527 lub 22-266-86-18 lub pisząc na adres @: kontakt@legaartis.pl
Jeśli uważacie Państwo, że nasze publikacje zasługują na wparcie pracowników, którzy codziennie przeszukują setki stron, możesz wesprzeć nas, przechodząc na stronę: Wesprzyj Lega Artis
Zastrzegamy, że nie udzielamy porad prawny pro bono.