Blackout w Polsce – jak realne jest zagrożenie?
Eksperci zgodnie zwracają uwagę, iż ryzyko jest najbardziej realne od wielu lat. Przestarzały system energetyczny obarczony jest ciężarem licznych awarii elektrowni, a co za tym idzie koniecznością ich częstych napraw. Tym samym nasz kraj jest niezwykle wrażliwy na wszelkiego rodzaju zawirowania.
Co więcej, kolejną słabością systemu jest jego oparcie na węglu. W związku z ciągłym ograniczeniem jego dostępności, elektrownie próbują oszczędzać surowiec. Tym samym większość z nich nie ma możliwości pracy na pełnych obrotach. Enea i Tauron nieustannie uspokajają jednak nastroje zapewniając, że podejmują działania w celu zabezpieczenia zasobów paliwa na wszelkie możliwe sposoby.
Przerwy w dostawie prądu. Czy Polsce grozi blackout?
Coraz wyższe ceny prądu to nie jedyne zmartwienie Polaków. Wiele osób obawia się awarii sieci energetycznych. Już pod koniec 2021 roku Rządowe Centrum Bezpieczeństwa opublikowało krótki przewodnik z poradami na temat tego, jak zachować się w przypadku awarii sieci energetycznej. Wówczas miało to związek z pandemią koronawirusa, która zatrzymała w domach wiele osób i tym samym spowodowała zwiększenie zapotrzebowania na prąd.
Gdy zużycie prądu niebezpiecznie wzrośnie, np. w efekcie wysokich lub niskich temperatur, nowe prawo spowoduje, że nie tylko wiele centrów, ale też biurowców czy magazynów przerwie działalność.
Polecamy: Wydano rozporządzenie dotyczące wyłączania prądu. Przygotowania do Blackoutu w Polsce 2022
Rzeczpospolita” dotarła do alarmującego pisma podpisanego przez Polską Radę Centrów Handlowych, Polski Związek Firm Deweloperskich, Polską Organizację Handlu i Dystrybucji oraz Polską Izbę Nieruchomości Komercyjnych. Skierowane do Ministerstwa Klimatu i Środowiska wskazuje, że efektem rozporządzenia z listopada 2021 roku może być zamykanie podczas największych upałów centrów handlowych, biur czy magazynów, co dla gospodarki oznaczałoby miliardowe straty i roszczenia wobec Skarbu Państwa.
Przygotowania do Blackoutu w Polsce
Jak czytamy, „w razie ograniczeń firmy muszą obniżyć zużycie prądu, ale punktem odniesienia są poziomy z godzin nocnych, gdy większość urządzeń nie działa, a klimatyzacja pracuje na minimalnym poziomie”. Dodano, iż „wyliczone średnie zużycia energii z ostatnich miesięcy uwzględniają okresy ograniczeń spowodowanych pandemią, kiedy centra czy biura pracowały na niższych obrotach”. Dlatego – alarmują organizacje – „odnoszenie tego do obecnej sytuacji jest oderwane od realiów”.
Zwracają ponadto uwagę, że rozporządzenie nie określa czasu, w jakim mają zostać uprzedzone o tym, iż prąd będzie wyłączany – równie dobrze może stać się to tuż przed tym faktem.
„Rzeczpospolita” zauważa, że wcześniej ograniczenia zużycia prądu obejmowały głównie przemysł, teraz po raz pierwszy mogą uderzyć także w handel, ale również w biurowce, magazyny itp. Gdyby takie prawo obowiązywało w 2015 r., kiedy dochodziło do wyłączeń, wówczas sklepy byłyby zamknięte przez trzy dni.
ZOBACZ KONIECZNIE: Poradnik jak przygotować się i przetrwać blackout
„To też zagrożenie dla ciągłości działalności np. przychodni medycznych, aptek czy sklepów spożywczych. Brak zasilania w tych placówkach oznaczać może zepsucie leków lub żywności” – mówi gazecie dyrektor zarządzający Polskiej Rady Centrów Handlowych Krzysztof Poznański. Pyta także, „co stanie się ze sklepami zoologicznymi, gdzie żywe zwierzęta wymagają zapewnienia odpowiednich warunków?”
Jak przygotować się na blackout?
Przygotowując się na ewentualny blackout należy pamiętać o trzech podstawowych potrzebach, które każdy z nas zawsze musi zaspokoić. Chodzi o komfort cieplny, dostęp do wody pitnej i pożywienia. Warto również zadbać o bezpieczeństwo swoje i bliskich, a także komfort psychiczny.
Zapewnij sobie ciepło
Gdy zostanie odcięty prąd i gaz, w mieszkaniu szybko może zrobić się zimno. To będzie szczególnie uciążliwe jesienią i zimą. Warto więc mieć pod ręką ciepłe koce, pledy, kołdry i śpiwory, a także grubsze ubrania, które pomogą nam utrzymać odpowiednią temperaturę ciała.
Mieszkając w domu jednorodzinnym, możemy dogrzać pomieszczenia kominkiem, piecem lub kozą. W przypadku mieszkań w bloku – sytuacja jest trudniejsza. Dlatego dobrym pomysłem jest zakup turystycznych kuchenek na kartusze gazowe (koniecznie z czujnikiem czadu).
Przygotuj zapas wody pitnej
Bez jedzenia, ale z dostępem do wody zdatnej do picia można wytrzymać nawet miesiąc. Twój organizm wykorzysta wówczas zasoby z tkanki tłuszczowej, a sole mineralne dostarczane będą wraz z wodą. Jednak bez wody człowiek nie przeżyje dłużej niż kilka dni. Gdy awaria prądu będzie trwać długo, a sklepy będą pozamykane, może okazać się, że będzie ona trudna do zdobycia lub niedostępna.
Aby właściwie przygotować się na takie ryzyko, kup tyle zgrzewek butelkowanej wody mineralnej, ile zdołasz pomieścić. Przechowuj ją w chłodnym, zacienionym miejscu. Dodatkowo w momencie wyłączenia prądu napełnij wannę oraz zlewy i umywalki zimną wodą. W trakcie blackoutu woda może przestać być dostarczana do mieszkań, dlatego napełnij zbiorniki tak szybko, jak to możliwe. Zapewni Ci to wodę do picia, do kąpieli i do toalety.
Na bardzo długi czas bez prądu polecamy również zaopatrzyć się w butelki z filtrem i tabletki do uzdatniania wody. Mogą przydać się w najbardziej ekstremalnych warunkach, np. pozyskując wodę z deszczówki lub rzeki. Sprawdzą się również w razie ewakuacji z miejsca zamieszkania.
Pamiętaj, że oczyszczoną wodę zawsze warto przepuścić przez filtr, który zatrzyma fizyczne zanieczyszczenia.
Zgromadź zapasy jedzenia
Lodówki bez prądu utrzymają niskie temperatury przez kilka – kilkanaście godzin. Niestety, nawet najlepsze i najnowocześniejsze urządzenia w końcu przestaną działać. Dobrze jest więc zgromadzić w domu czy mieszkaniu zapas suchego prowiantu, który – w przeciwieństwie do produktów trzymanych w lodówce – nie zepsuje się w temperaturze pokojowej.
Jak psychicznie przygotować się na blackout?
Sporządź prywatny plan awaryjny, przejrzyj swoją codzienną rutynę. Co zasilasz elektrycznie? Bez czego zdecydowanie nie mógłbyś się obejść, gdyby nagle wyłączono prąd? Jakich materiałów potrzebujesz dla siebie i swojej rodziny? Czy możesz znaleźć ważne dokumenty nawet w ciemności? Najlepiej byłoby zapakować wszystkie przedmioty do pudełka, gdzie będą łatwo dostępne w przypadku awarii zasilania i umieścić je w szafie. Ważne jest, aby zapewnić zaspokojenie podstawowych potrzeb w ciągu pierwszych 5-7 lub nawet 10 dni.
Blackout – lista rzeczy, które powinieneś mieć
- Zaopatrzenie w żywność – co najmniej 10 dni na 1 osobę. Suchy prowiant o długiej dacie przydatności, batony energetyczne, orzechy, cukierki typu landrynki.
- Zaopatrzenie w wodę pitną – co najmniej 10 dni na 1 osobę (około 10-20 litrów).
- Oświetlenie awaryjne – niezależne od prądu, świeczki, duże świece, zapałki, zapalniczki, lampa naftowa, latarki ręczne i czołowe.
- Ogrzewanie awaryjne – niezależne od prądu.
- Awaryjne urządzenia kuchenne – niezależne od prądu, czyli kuchenki turystyczne na gazowe kartusze, kuchenki na paliwo (benzynę lub naftę), czajnik do gotowania na ogniu, kuchenka na drewno.
- Gotówka – bezpieczny zapas na 10 dni na 1 osobę.
- Produkty higieniczne – podpaski, tampony, papier toaletowy, pieluchy, mokre chusteczki.
- Pierwsza pomoc – dobrze zaopatrzona apteczka awaryjna.
- Zasilanie awaryjne – agregaty prądotwórcze, baterie, powerbanki, do tego kable USB.
- Mapa miasta i okolic, kompas.
- Notesy i długopisy.
- Dokumenty (dowód osobisty, akty notarialne, paszporty, książeczki szczepień, papiery wartościowe, legitymacje ubezpieczeniowe, ważne numery telefonów i adresy) w szczelnym, wodoodpornym opakowaniu.
- Zapas talerzy, kubków i sztućców jednorazowych.
- Komplet odzieży (osobno na zimę i na lato) – bielizna i skarpety na minimum 7-10 dni na 1 osobę, bielizna termoaktywna, dobre buty, ocieplaną odzież (bluzę, kurtkę, spodnie, czapkę, rękawiczki).
- Koce termiczne.
- Otwieracz do konserw, scyzoryk lub multitool.
- Radio na korbkę, walkie-takie, lub radio na baterie.