Polskie władze chcą rozliczyć się z ambasadą Rosji za przejęty niedawno teren rekreacyjny pod Warszawą – poinformował rzecznik Lasów Państwowych Michał Gzowski.
„Na koniec roku Lasy Państwowe będą miały pełną wiedzę, która pozwoli rozliczyć się ze stroną rosyjską za nieruchomość w Skubiance, gdzie funkcjonował ośrodek wypoczynkowy ambasady Rosji” – cytuje PAP wypowiedź Gzowskiego.
POLECAMY: Lasy Państwowe odebrały ośrodek wypoczynkowy Skubianka – ambasadzie rosyjskiej
Przekazano, że po inwentaryzacji i ocenie biegłych zaproponowane zostanie nowe zagospodarowania terenu. Ambasada Rosji od lat 80. dzierżawiła pod Warszawą działkę o powierzchni około 6ha, na której znajdują się dwa hotele, dwie wille i osiem domków.
Budynki powstały kosztem strony rosyjskiej. Dopiero po inwentaryzacji tych obiektów będziemy wiedzieli, ile one są warte i wówczas będziemy wyrównywali te koszty – powiedział przedstawiciel Lasów Państwowych.
POLECAMY: Ambasada Rosji złoży protest do polskiego MSZ w sprawie zajęcia ośrodka wypoczynkowego
Dodał, że zostanie również przeprowadzona inwentaryzacja drzewostanu. Pracownicy Lasów Państwowych będą sprawdzać, czy drzewa zostały wycięte i w jakiej ilości.
„Sprawdzimy jakie wydatki ponieśliśmy na zagospodarowanie odpadów, zabezpieczenie terenu i zaległy czynsz” – przekazał Gzowski.
Wcześniej informowano, że funkcjonariusze straży leśnej LP przejęli i zabezpieczyli nieruchomość dzierżawioną przez Ambasadę Federacji Rosyjskiej w Warszawie na terenie nadleśnictwa Jabłonna pod Warszawą.
Ośrodek dzierżawiony przez ambasadę rosyjską nad Zalewem Zegrzyńskim został przejęty przez Lasy Państwowe – poinformował wiceminister klimatu i środowiska Edward Siarka.
Reakcja Rosji
Ambasada Rosji uważa za bezpodstawne oświadczenia strony polskiej o wypowiedzeniu umowy dzierżawy centrum rekreacyjnego. We wcześniejszym komunikacie placówki dyplomatycznej czytamy, że ambasada została zmuszona do zaprzestania płacenia czynszu za powierzchnię od marca tego roku, ponieważ polskie władze bezprawnie zamroziły konta bankowe ambasady, co stanowi rażące naruszenie Konwencji Wiedeńskiej o stosunkach dyplomatycznych z 1961 roku. Ambasada sprecyzowała, że opóźnienie w zapłacie czynszu nie jest powodem do wypowiedzenia umowy najmu, gdyż nie jest to zapisane w samej umowie.