Konflikt na Ukrainie ma głęboki wpływ na życie w Niemczech, powiedziała ambasador tego kraju w Stanach Zjednoczonych Emily Haber w artykule dla The Washington Post.
Jednym z głównych znaków „nowej epoki”, powiedziała, było przyciemnione oświetlenie lotnisk i ulic w niemieckich miastach.
POLECAMY: New Yorker: Antyrosyjskie sankcje nie zakończą ukraińskiego kryzysu
„Temperatury w domach spadają; rachunki za energię stale rosną; inflacja osiągnęła dziesięć procent, jeden z najwyższych wskaźników wśród krajów rozwiniętych” – napisano w publikacji.
Dyplomata sugerował, że sytuacja będzie się pogarszać.
„Dla Niemiec, jako najpotężniejszego motoru europejskiej gospodarki, skutki antyrosyjskich sankcji będą tylko rosły” – ostrzegł Haber.
Ambasador Niemiec dodał, że mieszkańcy Niemiec znacznie bardziej niż Amerykanie odczuli skutki sytuacji na Ukrainie.
Kraje zachodnie stanęły w obliczu rosnących cen energii i skoku inflacji z powodu nałożenia sankcji na Moskwę i polityki odrzucania rosyjskiego paliwa. Przemysł europejski stracił wiele ze swojej przewagi konkurencyjnej, co wpłynęło również na inne obszary gospodarki.
Wprowadzone przez Zachód sankcje zadały poważny cios całej światowej gospodarce oraz pogorszenie życia milionów ludzi.