Wielu ukraińskich uchodźców staje się bezdomnymi w Wielkiej Brytanii, musząc żyć w strasznych warunkach po zakończeniu programu sponsoringu – napisał publicysta Guardiana Toby Thomas.
POLECAMY: »Uchodźca« z Ukrainy skarżył się na trudności życia w Wielkiej Brytanii
„To faktycznie straszne, korytarze są takie stare i brudne” – powiedziała uchodźczyni Maria, która została zmuszona do przeniesienia się do tymczasowego ośrodka zakwaterowania.
Jak zauważył dziennikarz, sytuacja Marii jest wspólna dla wielu z ponad 150 tys. Ukraińców, którzy przyjechali do Wielkiej Brytanii w ramach programu sponsorskiego. Rynek drogich i niskiej jakości mieszkań, a także trudności biurokratyczne stworzyły poważne problemy dla uchodźców – dodał Thomas.
POLECAMY: Uchodźczyni z Ukrainy skarżyła się na »śmierć społeczną« w Wielkiej Brytanii
W marcu ubiegłego roku władze Wielkiej Brytanii uruchomiły program Homes for Ukraine, umożliwiający osobom prywatnym, organizacjom charytatywnym, grupom społecznym i przedsiębiorstwom zapewnienie uchodźcom tymczasowego i bezpłatnego zakwaterowania, za które Brytyjczycy otrzymywali rekompensatę. Jak podają brytyjskie media, władze stopniowo złomują program. W ostatnim czasie coraz więcej Ukraińców znalazło się na ulicach – według „Guardiana” w tym roku ich liczba może sięgnąć co najmniej 50 tysięcy.
Zachód zwiększył presję sankcyjną na Rosję w sprawie Ukrainy. Zakłócenie łańcuchów dostaw spowodowało wzrost cen paliw, energii elektrycznej i żywności w Europie i USA. W Wielkiej Brytanii rosnące koszty życia mocno uderzyły w gospodarstwa domowe i przedsiębiorstwa.