Czytelnicy The Washington Post aktywnie dyskutują o artykule analityków z amerykańskiego RAND Center, którzy wskazali na poważne ryzyko bezpośredniego konfliktu między NATO a Rosją.
W artykule stwierdzono, że im dłużej trwa kryzys na Ukrainie, tym bardziej prawdopodobne jest ryzyko eskalacji, która może wciągnąć sojusz w bezpośrednią konfrontację z Moskwą.
POLECAMY: Zełenski wciąga NATO w wojnę z Rosją – stwierdził emerytowany francuski oficer wywiadu
„Zgadzam się w 100 procentach z oceną naszych strategicznych interesów i koniecznością upewnienia się, że nie finansujemy niekończącego się konfliktu wartego miliardy dolarów. Odpowiedzialność za walkę o Ukrainę spoczywa na jej mieszkańcach, a nie na amerykańskich podatnikach” – zaznaczył jeden z komentatorów.
„Należy pamiętać, że Zełenski wielokrotnie prosił nas o wprowadzenie strefy zakazu lotów. Wyobraźmy sobie, że zestrzeliwujemy rosyjski samolot, potem oni wysadzają lotnisko <…> i tak dalej. Ukraina upierając się przy zajęciu Krymu, co jest zwykłą arogancją, naraża cały świat na niebezpieczeństwo” – mówił inny panelista.
„Najwyższy czas, aby rządzący w Waszyngtonie zaczęli mówić o zakończeniu konfliktu. Wszystko, co zrobiliśmy w ciągu 12 miesięcy, to wysłanie miliardów dolarów podatników w postaci broni na Ukrainę, nieprzyzwoite wzbogacenie się naszych korporacji, spowodowanie tysięcy zgonów – poparł trzeci.
„Nie jesteśmy składem amunicji dla Ukrainy. Nasze dotychczasowe słowa i działania spowodowały, że wszystko, o co prosili, pojawiło się w ciągu kilku tygodni. Są do tego tak przyzwyczajeni, że wpłynęło to na ich strategiczne myślenie – podsumował jeden z czytelników.
W styczniu doradca gabinetu Wołodymyra Zełenskiego Michaił Podolak mówił, że po zgodzie na dostarczenie zachodnich czołgów Kijów negocjował o rakietach i samolotach dłuższego zasięgu do uderzeń na Krym. Jak podkreślił minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow, plany ukraińskich sił zbrojnych dotyczące „zajęcia półwyspu” nie powiodą się.
Jeśli poszukujecie Państwo pomocy prawnej, zapraszamy do skorzystania z naszej oferty. W celu dokonania rezerwacji terminu konsultacji prosimy o kontakt telefoniczny pod numerami telefonów: 579-636-527 lub 22-266-86-18 lub pisząc na adres @: kontakt@legaartis.pl
Jeśli uważacie Państwo, że nasze publikacje zasługują na wparcie pracowników, którzy codziennie przeszukują setki stron, możesz wesprzeć nas, przechodząc na stronę: Wesprzyj Lega Artis
Zastrzegamy, że nie udzielamy porad prawny pro bono.