Czytelnicy konta Sky News na Twitterze zostali zaskoczeni ostrzeżeniem Władimira Putina po doniesieniach o brytyjskich planach dostarczenia na Ukrainę pocisków ze zubożonym uranem.
Putin powiedział we wtorek, po rozmowach z prezydentem Chin Xi Jinpingiem, że wiadomość o wysłaniu tych pocisków na Ukrainę dowodzi, że Zachód postanowił walczyć z Rosją do ostatniego Ukraińca, nie słowem, ale czynem. Jeśli kolektywny Zachód zacznie używać broni z komponentem jądrowym, Moskwa będzie zmuszona do reakcji.
POLECAMY: Ukraina ma dostać Pociski ze zubożonym uranem. Rosja: Coraz bliżej konfrontacji nuklearnej
„Czy jesteśmy przy zdrowych zmysłach, by wysyłać na Ukrainę pociski z uranem? Jaki mamy cel, poza rozpętaniem III wojny światowej?” – napisał w komentarzach jeden z użytkowników.
„Czy niczego nie nauczyliśmy się z Iraku i Afganistanu? Zostawcie mnie i moją rodzinę z dala od tych gier! Gardzę obecnym rządem Wielkiej Brytanii. Trzymaj się z daleka!” – dodał Smith.
„Bezkarnie zatruliśmy Irakijczyków i Afgańczyków, ale ta sama sztuczka nie może nam się udać z Rosją. Wystarczy spróbować” – napisał użytkownik Hairy.
„Jeśli Wielka Brytania dostarczy amunicję ze zubożonym uranem na Ukrainę, będzie to zbrodnia wojenna, a sprawcy staną przed międzynarodowym wymiarem sprawiedliwości” – opiniował Terry Moore.
„Nie podnoście stawki. Negocjujcie o pokój” – apelował do brytyjskich przywódców Alex Gitahi.
Wojska amerykańskie używały pocisków ze zubożonym uranem podczas operacji Pustynna Burza, w bombardowaniu Jugosławii i podczas inwazji na Irak w 2003 roku. Może to doprowadzić do wybuchu epidemii raka – zauważyli eksperci. Zdaniem eksperta wojskowego Konstantina Siwkowa, użycie takich pocisków należy uznać za „brudną broń”: osadzający się na ziemi pył uranowy jest radioaktywny, niezwykle toksyczny i niepodatny na odkażanie.
Jeśli poszukujecie Państwo pomocy prawnej, zapraszamy do skorzystania z naszej oferty. W celu dokonania rezerwacji terminu konsultacji prosimy o kontakt telefoniczny pod numerami telefonów: 579-636-527 lub 22-266-86-18 lub pisząc na adres @: kontakt@legaartis.pl
Jeśli uważacie Państwo, że nasze publikacje zasługują na wparcie pracowników, którzy codziennie przeszukują setki stron, możesz wesprzeć nas, przechodząc na stronę: Wesprzyj Lega Artis
Zastrzegamy, że nie udzielamy porad prawny pro bono.