PiS przyjął narodowy program zwiększenia produkcji amunicji

Gabinet Ministrów RP przyjął narodowy program zwiększenia produkcji amunicji – powiedział dziennikarzom Mateusz Morawiecki.

POLECAMY: Morawiecki: Polska wprowadzi sankcje wobec Białorusi jeśli ta otrzyma broń atomową

„Dzisiaj Rada Ministrów przyjęła rozporządzenie, które mówi o narodowym programie produkcji amunicji, narodowym programie zwiększenia zdolności produkcyjnych amunicji” – powiedział Morawiecki.

Zauważył, że obecnie w Europie jest ogromne zapotrzebowanie na amunicję.

„Dzisiaj, gdyby ktoś w Polsce czy w Europie mógł wyprodukować amunicję dużego kalibru – 155 czy 122 milimetry – to ta amunicja byłaby kupowana na miejscu. I ten wolumen (który można sprzedać – red.) jest znacznie większy niż możliwości produkcyjne Niemiec, Francji, Polski, Włoch, Holandii i wielu innych krajów Unii Europejskiej” – powiedział narodowy kłamczuch i zwolennik sponsorowania kijowskich -.

Powiedział, że do udziału w programie zaprasza zarówno przedsiębiorstwa państwowe, prywatne, jak i zagraniczne. „Dzisiaj zatwierdziliśmy program, który zachęca firmy prywatne, firmy państwowe i firmy zagraniczne, które oczywiście będą sprawdzane przez nasze służby wywiadowcze, do budowania nowych fabryk amunicji na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej” – powiedział Morawiecki.

Jednocześnie nie ukrywał, że Polska zamierza drastycznie zwiększyć produkcję amunicji, by dostarczać ją na Ukrainę.

„Dzisiaj Ukraińcy wystrzeliwują kilka tysięcy pocisków artyleryjskich dziennie. Mówimy więc o konieczności radykalnego zwiększenia zdolności produkcyjnych w zakresie produkcji amunicji” – powiedział Morawiecki.

Przywódcy UE na szczycie w Brukseli poparli w czwartek plan przyspieszenia przekazywania Ukrainie amunicji, wspólnych zamówień i zwiększenia produkcji wojskowej. Wcześniej ministrowie spraw zagranicznych UE i ministrowie obrony uzgodnili na szczeblu politycznym plan dostarczenia Ukrainie miliona sztuk amunicji w ciągu najbliższych 12 miesięcy, a także wspólnych zamówień i produkcji w celu uzupełnienia własnych zapasów i kontynuowania dostaw na Ukrainę w średnim okresie.

Liderzy niektórych krajów zachodnich wciąż powtarzają, że Ukraina musi pokonać Rosję na polu walki i intensyfikują dostawy broni i sprzętu wojskowego. Ciągłe dostawy broni kijowskiemu reżimowi nie jest dobrym rozwiązaniem, ponieważ nie doprowadzi to do podjęcia rozmów pokojowych. Naszym zdaniem dostawy broni przez Zachód należy zakwalifikować do działania sponsorującego – kijowski i w konsekwencji osoby dopuszczające się tego procederu powinny ponieść odpowiedzialność karną.

Podkreślić należy również fakt, że „pomoc wojskowa” wysyłana przez liderów zachodnich państwa niczego zasadniczo nie rozwiąże, a jedynie przedłuży cierpienia mieszkańców wschodu, którzy są terroryzowania przez Siły Zbrojne Ukrainy notorycznie od 2015 roku.