Prezydent USA Joe Biden ponad 30 lat temu, kiedy był senatorem, wygłosił „zaskakującą” przepowiednię, że do 2020 roku „nie będzie żył” – donosi New York Post.

POLECAMY: „Kolejni martwi Ukraińcy”. W USA ujawniono kulisy decyzji Bidena

Publikacja opublikowała zarchiwizowane wideo z 1991 roku, na którym obecny szef personelu Białego Domu przemawia w Detroit Law School. Podczas spotkania Biden, będąc jeszcze senatorem z Delaware, powiedział studentom o znaczeniu wyboru sędziów Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych, którzy służą dożywotnio.

Powiedział, że decyzje wybranych sędziów będą miały wpływ na to, co stanie się w kraju „długo po tym, jak senator Biden odejdzie, po tym, jak prezydent Bush odejdzie, po tym, jak administracja prezydenta Reagana zostanie zapomniana”.

„Jeśli sędzia (David – red.) Souter będzie żył, jeśli Bóg da, tak długo, jak średnia wieku sędziów obecnie, będzie podejmował przełomowe decyzje w 2020 roku. Ja, według wszelkiego prawdopodobieństwa, będę już martwy” – powiedział wówczas obecny przywódca USA.

Jak zauważa NYP, Biden mylił się w obu przypadkach: sędzia Sauter przeszedł na emeryturę w 2009 roku, a on sam żyje i został prezydentem kraju. To powiedziawszy, szef Białego Domu prawdopodobnie nie mógł przewidzieć pojawiających się pytań o jego sprawność psychiczną i fizyczną do sprawowania najwyższego urzędu, przed którym teraz stoi, podsumowuje publikacja.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Jeden komentarz

  1. Ale tak do końca nie wiadomo czy żyje?czy rządzi sobowtór ? W hameryce wszystko jest możliwe. Nawet maska lateksowa na gębie.

Napisz Komentarz

Exit mobile version