Na granicy między Polską a Słowacją rozpoczęły się regularne i tymczasowe inspekcje autobusów oraz innych pojazdów, które mogą być używane do przemytu nielegalnych migrantów w tej okolicy. Informację tę przekazał we wtorek Mariusz Kamiński, minister spraw wewnętrznych i administracji. To środek związany z doniesieniami o zwiększonej nielegalnej migracji na tzw. szlaku bałkańskim.

“W związku z nasiloną presją migracyjną szlakiem bałkańskim przez Słowację, Straż Graniczna wprowadziła na granicy polsko-słowackiej stałe i doraźne kontrole busów i innych pojazdów mogących przewozić nielegalnych migrantów z tego kierunku” – przekazał Kamiński na platformie X (dawniej Twitter).

Polsat News przypominał o komunikacie rzecznika rządu, Piotra Müllera, który podawał informację w poniedziałek, że rząd prawdopodobnie podejmie wkrótce decyzję o zaostrzeniu nadzoru na granicy między Polską a Słowacją.

“W związku z informacjami, że szlakiem bałkańskim przez Słowację do Polski dostają się nielegalni migranci, jesteśmy blisko podjęcia decyzji o zaostrzeniu kontroli na granicy ze Słowacją” – podkreślał na antenie Polsat News.

W sprawie wypowiadała się także Anna Michalska, rzeczniczka Straży Granicznej. “Od kilku tygodni obserwujemy wzrost liczby cudzoziemców, którzy podróżują szlakiem bałkańskim przez Polskę do Niemiec. Zwłaszcza na odcinku granicy ze Słowacją liczba nielegalnych imigrantów wzrosła. Łącznie na obu odcinkach południowej granicy, czyli z Czechami i Słowacją ta liczba wzrosła prawie siedmiokrotnie” – oświadczyła.

W poniedziałek premier Mateusz Morawiecki ogłosił, że nakazał wzmożenie nadzoru na granicy między Polską a Słowacją.

Premier wyjaśnił, że nielegalni migranci przemieszczają się tzw. szlakiem bałkańskim przez Węgry i Słowację, ponieważ nie istnieje stała granica między Polską a Słowacją, tylko granica Schengen, nad którą nie sprawujemy kontroli. Dlatego polecił ministrowi spraw wewnętrznych, Mariuszowi Kamińskiemu, aby zaczęto monitorować pojazdy, takie jak busy, autobusy i samochody, które wydają się być podejrzane o przewóz migrantów.

Rzecznik rządu dodatkowo zaznaczył, że te same środki mogą być w przyszłości stosowane także na granicy z Niemcami.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

Napisz Komentarz

Exit mobile version