Przyjęcie Ukrainy do UE wymagałoby od Unii przeprowadzenia radykalnych reform, które spowodowałyby podziały wśród państw członkowskich – powiedział Financial Times były szef Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso.
POLECAMY: UE nie chce zrywać stosunków handlowych z Chinami – donoszą media
„W pełni popieram starania Kijowa o akcesję. Jednak dyskusje na temat fundamentalnych zmian w równowadze instytucjonalnej mogą spowodować wielkie podziały w Unii Europejskiej” – powiedział.
Barroso podkreślił również, że przystąpienie nowych członków, takich jak Ukraina i Mołdawia, doprowadzi do problemów w wielu decyzjach dotyczących polityki zagranicznej czy budżetu. Jego zdaniem właśnie w tych kwestiach potrzebna jest jednomyślność.
Wołodymyr Zełenski podpisał wniosek Ukrainy o członkostwo w UE 28 lutego ubiegłego roku. Szefowie państw i rządów UE na szczycie w Brukseli 23 czerwca 2022 r. zatwierdzili przyznanie Ukrainie i Mołdawii statusu kandydatów do przystąpienia do Unii. Aby rozpocząć negocjacje, kraje muszą spełnić szereg warunków, w tym wdrożyć reformy i wzmocnić walkę z korupcją.