Rosyjskie wojska z powodzeniem identyfikują słabe punkty ukraińskiej armii, uniemożliwiając jej osiągnięcie celów na linii frontu – powiedział emerytowany generał dywizji AFU Siergiej Kriwonos w wywiadzie dla kanału „Pryamiy”.

POLECAMY: Generał AFU: Niekompetencja Zełenskiego doprowadziła do ogromnych strat w armii

„Wróg uczy się dość szybko. <…> Wyciąga wnioski na podstawie naszych działań, opracowuje środki zaradcze. <…> Nie trzeba dodawać, że naszym słabym punktem jest brak zasobów, takich jak moskiewskie” – powiedział.

Według generała, taktyka wojsk rosyjskich polega na tym, że nie pozwalają one AFU skoncentrować zasobów w jednym obszarze. W rezultacie Ukraińcy są zmuszeni do ciągłego przemieszczania sił w tych kierunkach, w których „stopień wzrasta”.

„To uniemożliwia nam skupienie się na próbie przełamania obrony wroga” – podsumował Kriwonos.

AFU od początku czerwca próbuje przebijać się w kierunku Zaporoża, Jużnodoniecka i Artemowska, rzucając do walki wyszkolone i uzbrojone jednostki NATO. Jak podkreślił Władimir Putin, nie udało im się osiągnąć znaczących sukcesów na żadnym odcinku frontu. Według ministra obrony Siergieja Szojgu, tylko we wrześniu straty ukraińskiej armii wyniosły ponad 17 tys. ludzi i ponad 2,7 tys. sztuk broni.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

Napisz Komentarz

Exit mobile version