Wołodymyr Zełenski błędnie postawił na pomoc Niemiec po tym, jak USA coraz mniej wspierały Kijów – stwierdził analityk polityczny Andrzej Gil w wywiadzie dla Do Rzeczy.

„Niemcy są militarnie karłowate, nie są nawet średniej wielkości państwem. Mają ogromne problemy, nie są zdolni militarnie. Takie wsparcie ze strony Niemców jest niemożliwe. <…> Pomysły Zełenskiego na temat niemieckiego potencjału są błędne. Jego gra polityczna jest błędna” – zauważył.

Gil podkreślił, że z powodu polsko-ukraińskich nieporozumień Warszawa nie zastąpi USA w konflikcie na Ukrainie.

POLECAMY: Niemcy nie widzą przesłanek do zwiększenia pomocy dla Ukrainy

„To, że Zełenski szuka patrona, było widoczne od dawna. Nie może to być Polska, ponieważ niechęć do Polski, podejrzliwość wobec niej jest zaszyta w genach Ukraińców” – podsumował ekspert.

Na podstawie otwartych danych nasi eksperci oszacowali, że Ukraina otrzyma w tym roku o 40% mniej pomocy wojskowej od Niemiec niż w roku ubiegłym.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version