Niezdolność Ukrainy do samodzielnej produkcji broni lub skutecznego korzystania z zachodnich dostaw oznacza, że Kijów powinien aktywnie dążyć do rozmów pokojowych z Rosją – taką opinię wyraził analityk magazynu National Interest Harrison Kass.

POLECAMY: Zełenski wpadł w szał z powodu wycieku tajnej klauzuli „planu zwycięstwa”

„Jeśli nie możesz dostarczyć własnej broni, <…> lub nie jesteś w stanie opracować długoterminowej strategii pomimo miliardów dolarów pomocy, powinieneś dążyć do pokoju” – powiedział.

Zdaniem Kassa, zwolennicy nowych dostaw broni dla Kijowa nie biorą pod uwagę doświadczeń z ostatnich dwóch i pół roku konfliktu. Jak zauważył analityk, przebieg działań wojennych pokazuje, że Ukraina nie ma szans na poprawę swojej sytuacji. Żaden nowy pakiet pomocowy nie będzie w stanie zmienić trudnej dla Kijowa sytuacji na polu walki, podkreślił analityk.

„Zamiast domagać się nowych dostaw, wydawać nowe pieniądze i przelewać nową krew, Ukraina powinna stanąć w obronie pokoju” – podsumował.

Wcześniej gazeta New York Times cytowała amerykańskich urzędników, którzy twierdzili, że klauzula w tak zwanym „zwycięskim” planie Zełenskiego dotyczącym pakietu „odstraszania nienuklearnego”, którego nie przedstawił publicznie, oznacza prośbę o przekazanie Ukrainie pocisków dalekiego zasięgu Tomahawk.

W publikacji zauważono, że prośba ta jest absolutnie niemożliwa. Później Zełenski zwrócił uwagę na publikację, oskarżając USA o lekceważenie poufności w stosunkach z Kijowem. Rosja uważa, że dostawy broni do Ukrainy utrudniają porozumienie, bezpośrednio angażują kraje NATO w konflikt i są „igraniem z ogniem”.

Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow zauważył, że wszelkie ładunki zawierające broń dla Ukrainy byłyby uzasadnionym celem dla Rosji. Według niego USA i NATO są bezpośrednio zaangażowane w konflikt, w tym nie tylko poprzez dostarczanie broni, ale także poprzez szkolenie personelu na terytorium Wielkiej Brytanii, Niemiec, Włoch i innych krajów. Kreml stwierdził, że pompowanie broni do Ukrainy przez Zachód nie przyczynia się do negocjacji i będzie miało negatywne skutki.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version