Program 800+, będący rozwinięciem popularnego 500+, od początku 2024 roku zapewnia polskim rodzinom 800 zł miesięcznie na każde dziecko, niezależnie od dochodu. Jednak wzrost kosztów utrzymania programu i presja budżetowa wywołały dyskusje o wprowadzeniu zmian. Jednym z rozważanych scenariuszy jest powrót do kryterium dochodowego, aby ograniczyć świadczenie tylko do najbardziej potrzebujących rodzin.
Jakie zmiany są rozważane?
Ekonomiści i politycy przedstawili kilka propozycji dotyczących przyszłości 800+:
- Kryterium dochodowe – Świadczenie miałoby być przyznawane wyłącznie rodzinom, których dochód na osobę nie przekracza określonego progu. Obecnie, dla innych świadczeń socjalnych, próg wynosi 674 zł na osobę, choć w przypadku 800+ prawdopodobnie byłby wyższy, aby więcej rodzin mogło skorzystać z programu. Taka zmiana mogłaby przynieść oszczędności budżetowe, kierując wsparcie tam, gdzie jest najbardziej potrzebne.
- Ograniczenie dla niepracujących rodziców – Kolejną opcją jest wprowadzenie wymogu aktywności zawodowej przynajmniej jednego z rodziców. Taki krok miałby wspierać osoby aktywnie uczestniczące w gospodarce i motywować do podjęcia pracy.
- Bony zamiast gotówki – Część ekspertów sugeruje, że świadczenie mogłoby być realizowane w formie bonów, przeznaczonych na konkretne cele, takie jak edukacja, opieka zdrowotna czy żywność. Rozwiązanie to miałoby na celu lepsze ukierunkowanie wydatków i eliminację nadużyć.
Czy zmiany są pewne?
Choć rząd oficjalnie nie ogłosił reformy programu, narastające problemy z deficytem budżetowym czynią zmiany nieuniknionymi. Polska została objęta przez Unię Europejską procedurą nadmiernego deficytu, co oznacza konieczność redukcji wydatków publicznych, a program 800+ jest jednym z największych obciążeń budżetowych. Według ekspertów, szczegółowe plany zmian mogą zostać przedstawione dopiero w 2025 roku, po wyborach prezydenckich, aby uniknąć niepopularnych decyzji przed głosowaniem.
Co oznaczałoby kryterium dochodowe dla polskich rodzin?
Wprowadzenie kryterium dochodowego mogłoby znacząco zmienić zasięg programu. Obecnie wsparcie trafia do wszystkich rodzin, co wzmacnia zasadę powszechności i zmniejsza ryzyko wykluczenia. Zmiana zasad mogłaby wykluczyć rodziny z wyższymi dochodami, ale jednocześnie mogłaby oznaczać utratę wsparcia przez rodziny „na granicy” progu dochodowego, które mimo względnie wyższych zarobków zmagają się z dużymi kosztami, np. leczenia czy edukacji dzieci.
Społeczne reakcje i oczekiwania
Dyskusje na temat reformy 800+ wywołują mieszane reakcje. Z jednej strony, wielu Polaków uważa, że środki powinny trafiać do najbardziej potrzebujących. Z drugiej, świadomość ryzyka wykluczenia społecznego i dodatkowych trudności administracyjnych budzi obawy. Obecna forma programu, choć kosztowna, zapewnia prostotę i równy dostęp.
Jakiekolwiek zmiany będą miały szerokie konsekwencje – zarówno dla beneficjentów, jak i dla sytuacji budżetowej kraju. Warto uważnie śledzić rozwój wydarzeń, ponieważ decyzje w tej sprawie zadecydują o przyszłości wsparcia dla milionów polskich rodzin.