We wtorek, 19 listopada, na ul. Wrocławskiej w Baranowie doszło do groźnego zdarzenia drogowego. Około godziny 17:00 kierujący samochodem marki Citroen nie ustąpił pierwszeństwa 27-letniej kobiecie z gminy Trzcinica, prowadzącej pojazd marki Volvo. Pomimo widocznych szkód i stworzenia zagrożenia w ruchu, sprawca oddalił się z miejsca kolizji.

POLECAMY: Romanów: Pijany Ukrainiec zdewastował stację benzynową i próbował uciec

Dzięki nagraniu z wideorejestratora, które posiadała pokrzywdzona, policja szybko ustaliła dane sprawcy. Jeszcze tego samego dnia, około godziny 21:00, mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy.


Kim był sprawca zdarzenia?

Jak poinformowała sierż. Anita Wylęga, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Kępnie, zatrzymanym okazał się 27-letni obywatel Ukrainy, mieszkający w gminie Kępno. Sytuacja okazała się bardziej skomplikowana niż mogło się początkowo wydawać. Policja ustaliła, że mężczyzna:

  • Nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami,
  • Poruszał się samochodem niedopuszczonym do ruchu i bez obowiązkowego ubezpieczenia OC,
  • Używał tablic rejestracyjnych nieprzypisanych do pojazdu.

Konsekwencje prawne i finansowe

Sprawca został surowo ukarany przez policję. Nałożono na niego dwa mandaty karne:

  1. 5000 złotych i 10 punktów karnych za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym,
  2. 1500 złotych za kierowanie pojazdem niedopuszczonym do ruchu.

Dodatkowo, w związku z użyciem fałszywych tablic rejestracyjnych, sprawca może ponieść jeszcze poważniejsze konsekwencje. Zgodnie z art. 306c Kodeksu karnego, używanie pojazdu z tablicami nieprzypisanymi do danego auta może skutkować karą pozbawienia wolności do 5 lat.


Reakcja Policji i społeczności

Działania policji zostały docenione przez lokalnych mieszkańców, którzy podkreślali, jak ważne jest szybkie reagowanie w tego typu sytuacjach. Sprawa stanowi również przykład, jak pomocne mogą być nagrania z wideorejestratorów, które pozwalają na szybkie ustalenie przebiegu zdarzenia i winowajcy.

Sierż. Wylęga podkreśliła, że takie sytuacje pokazują wagę przestrzegania przepisów drogowych i konieczność odpowiedzialnego podejścia do kierowania pojazdami. Brak prawa jazdy czy ubezpieczenia OC nie tylko naraża innych uczestników ruchu na niebezpieczeństwo, ale również grozi surowymi karami finansowymi i prawnymi.


Podsumowanie

Incydent w Baranowie to przypomnienie, jak poważne konsekwencje mogą mieć lekkomyślne zachowania na drodze. Dzięki zaangażowaniu policji i odpowiedzialności pokrzywdzonej, która zabezpieczyła dowody w postaci nagrania, sprawca został szybko zatrzymany i ukarany. Jednak jego postępowanie rodzi pytania o skuteczność mechanizmów zapobiegających podobnym sytuacjom, takich jak kontrola techniczna pojazdów czy egzekwowanie obowiązku posiadania prawa jazdy.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version