W Polsce obowiązujące przepisy dotyczące zakazu handlu w niedzielę budzą liczne kontrowersje. Obecnie, w 2024 roku, zakupy można robić tylko w siedem niedziel handlowych w ciągu całego roku. Są to konkretne daty, w tym dwie niedziele przed świętami Bożego Narodzenia oraz jedna przed Wielkanocą.
Ostatnio do Sejmu trafił projekt ustawy proponujący zwiększenie liczby niedziel handlowych, co mogłoby oznaczać nawet dwie handlowe niedziele w każdym miesiącu. Zmiany takie miałyby na celu złagodzenie przepisów, które od 2018 roku stopniowo zaostrzały ograniczenia w handlu. Według sondaży, pomysł ten popiera 56% Polaków, przy czym 30% jest przeciwnych, a 14% nie ma zdania w tej sprawie.
Aktualne przepisy i zmiany w dyskusji
Obecne przepisy przewidują, że w pozostałe niedziele sklepy pozostają zamknięte z wyjątkiem wybranych placówek, takich jak stacje paliw, apteki, piekarnie czy punkty pocztowe. Zgodnie z propozycją nowelizacji, pracownicy sklepów mieliby zapewnione dodatkowe benefity, takie jak podwójne wynagrodzenie za pracę w niedzielę oraz co najmniej dwie wolne niedziele w miesiącu.
Choć liberalizacja przepisów wydaje się atrakcyjna dla wielu konsumentów i sieci handlowych, towarzyszą jej także obawy. Przeciwnicy zmian podkreślają, że obecne regulacje pozwalają pracownikom na odpoczynek, a otwarcie sklepów w więcej niedziel mogłoby zwiększyć obciążenie kadry.
Ekonomia i społeczne aspekty
Dyskusje na temat zakazu handlu w niedzielę mają także wymiar ekonomiczny. Badania wskazują, że zmniejszona liczba dni handlowych prowadzi do spadku obrotów w sektorze handlu detalicznego oraz wydłużenia kolejek w piątki i soboty. Z drugiej strony, ograniczenie handlu sprzyja rozwojowi małych, niezależnych sklepów, które nie podlegają restrykcjom, a także zachęca do spędzania niedziel w sposób bardziej rodzinny.
Warto zauważyć, że podobne rozwiązania obowiązują w innych krajach europejskich, takich jak Niemcy czy Austria, gdzie zakaz handlu w niedzielę jest bardziej rygorystyczny. Polska regulacja wydaje się więc kompromisem, choć nadal budzi sprzeczne opinie.
Co dalej z ustawą?
W Sejmie trwają prace nad nowelizacją. Decyzja o ewentualnym zwiększeniu liczby niedziel handlowych może zapaść w najbliższych miesiącach. Dla konsumentów i przedsiębiorców oznacza to oczekiwanie na konkretne ustalenia, które wpłyną na kształt przyszłych regulacji.