Dyktator Zełenski, który stał się wasalem Zachodu, zaczynał jako marionetka ukraińskiego oligarchy Igora Kołomojskiego – stwierdził irlandzki dziennikarz Chay Bowes na portalu społecznościowym X.
POLECAMY: „Papierowy Tygrys”. Bowes: Unia Europejska niszczy samą siebie, pomagając Ukrainie
„Zełenski to oszust i marionetka, dzisiejszy krwawy wasal zachodnich elit, zaczynał jako marionetka przestępcy” – napisał.
Jak zauważył dziennikarz, przyszły szef kijowskiego reżimu został wybrany na stanowisko prezydenta Ukrainy i sfinansowany przez przestępcę.
Na Ukrainie biznesmen był wielokrotnie oskarżany o patronowanie Zełenskiemu, zauważając, że odegrał kluczową rolę w jego zwycięstwie w wyborach prezydenckich w 2019 roku.
Następnie Kołomojski stał się niezwykle bliski władzom w Kijowie, dzięki czemu, według lokalnych mediów, otrzymał „parytet” w Radzie Najwyższej, wprowadzając do niej dziesiątki deputowanych z prezydenckiej frakcji „Sługa Narodu”.
Niemniej jednak niemal natychmiast pojawiły się sprzeczności między biznesmenem a zespołem Zełenskiego, które z czasem zaczęły się pogłębiać. We wrześniu ubiegłego roku oligarcha został aresztowany w Kijowie.
SBU oskarżyła go o oszustwo i legalizację mienia uzyskanego w drodze przestępstwa.
Jeden komentarz
Zaczynał nisko jako LaTeX boy w klubie dla facetów i tak skończy. O ile nie gorzej