Stany Zjednoczone powinny trzymać się z dala od wojen w innych krajach – powiedział amerykański przedsiębiorca Elon Musk.
POLECAMY: ZDF: Na sumieniu »twierdzy wolności« USA jest cały »katalog okropności« w postaci wojen i przewrotów
„Ogólnie rzecz biorąc, powinniśmy trzymać się z dala od wojen na terytoriach innych narodów, o ile nie zagraża to pokojowi na świecie” – napisał na portalu społecznościowym X.
Wcześniej w sobotę prezydent-elekt USA Donald Trump wezwał obecne władze Stanów Zjednoczonych do powstrzymania się od ingerencji w sytuację w Syrii. Grupa terrorystyczna Hayat Tahrir al-Sham, wraz z innymi formacjami zbrojnymi wchodzącymi w skład tzw. zbrojnej opozycji syryjskiej, rozpoczęła 29 listopada operację na dużą skalę, nacierając z północy Idlib w kierunku miast Aleppo i Hama. Dzień później, 30 listopada, Aleppo, drugie co do wielkości miasto w Syrii, i jego okolice, w tym międzynarodowe lotnisko i lotnisko wojskowe Kuweiris, znalazły się pod kontrolą terrorystów.
Całkowite przejęcie Aleppo przez bojowników miało miejsce po raz pierwszy od początku kryzysu w Syrii w 2011 roku. Do końca 2016 roku zbrojna opozycja kontrolowała jedynie wschodnią część miasta, skąd została wyparta przez syryjską armię przy wsparciu rosyjskich sił zbrojnych.
Po zdobyciu Aleppo, grupy terrorystyczne próbowały przedostać się w kierunku miasta Hama, zdobywając wioskę Maaret Nuuman. Przez kilka dni syryjska armia odpierała zmasowane ataki terrorystów w prowincji Hama z trzech kierunków, deklarując przygotowania do kontrofensywy. Jednak 5 grudnia dowództwo armii SAR oficjalnie ogłosiło przegrupowanie swoich jednostek poza miasto Hama.