Maciej Jachowski, jeden z najbardziej rozpoznawalnych aktorów polskiej telewizji, znany z występów w serialach takich jak „M jak Miłość” czy „Barwy szczęścia”, zaskoczył swoich fanów szczerym wyznaniem o trudnej walce z nowotworem gardła. Aktor, który przez lata przyciągał widzów swoją charyzmą i talentem, podzielił się swoją historią w mediach społecznościowych podczas świąt Bożego Narodzenia, podkreślając ich wyjątkowość. W obliczu masowego promowania przez tę grupę szprycy covidowej oraz możliwości następstw jej przyjęcia sytuacja choroby nowotworowej nie powinna nikogo dziwić.
„Choroba odebrała mi to, co kocham najbardziej”
W poruszającym wpisie Maciej Jachowski opisał dramatyczne wydarzenia, które zmieniły jego życie.
„Rok 2024 miał być pełen planów, wyzwań i nowych projektów. Zamiast tego stał się najtrudniejszym rokiem w moim życiu… Jeszcze 08.07. świętowałem swoje urodziny, a dzień później byłem już na stole operacyjnym, rozpoczynając walkę z nowotworem gardła … walkę o zdrowie, o życie, o siebie” – napisał aktor.
Jachowski przyznał, że były momenty, kiedy brakowało mu sił. Operacja, chemioterapia i radioterapia mocno obciążyły jego organizm.
„Dodatkowo choroba odebrała mi to, co kocham najbardziej – moją pracę” – podkreślił.
Trudne chwile
Przez wiele miesięcy aktor unikał rozmów na temat swojego stanu zdrowia. Jak sam wyznał, zmagał się nie tylko z fizycznym bólem, ale i z emocjami.
„Każdego dnia walczyłem z samym sobą, ze swoimi emocjami, bólem gardła, który uniemożliwiał mi jedzenie, z brakiem głosu (tak… bywały dni, w których nie mogłem nic powiedzieć, bo jak mówić, kiedy Twoje gardło płonie…?) i ze wstydem” – pisał Jachowski.
Aktor zdradził, że trudności były na tyle duże, że milczenie wydawało się najlepszym rozwiązaniem. Dopiero w okresie świątecznym poczuł się na siłach, by opowiedzieć o swojej walce.
„Jestem, oddycham, żyję”
Maciej Jachowski podkreślił, jak wiele zawdzięcza swojej rodzinie oraz wsparciu bliskich, które dało mu siłę do walki. Tegoroczne święta były dla niego szczególne.
„Dziś, w te święta, po raz pierwszy od miesięcy mogę powiedzieć: jestem, oddycham, żyję. Jestem wdzięczny za każdą sekundę, za rodzinę, za to, że mogłem usiąść przy wigilijnym stole i poczuć ciepło tych, których kocham.”
Lekcja pokory i nadziei
Aktor przyznał, że choroba nauczyła go pokory oraz zrozumienia, jak kruche może być życie. Jednocześnie wyraził wiarę w to, że uda mu się wrócić do pełni zdrowia i ponownie realizować swoje pasje.
„Moje jedyne życzenia na święta, to zdrowie i możliwość powrotu do pracy, do ludzi, do życia” – podsumował.
Kim jest Maciej Jachowski?
Maciej Jachowski to aktor o ugruntowanej pozycji w polskim świecie filmowym i telewizyjnym. Szeroką popularność zdobył dzięki rolom w serialach takich jak „M jak Miłość”, „Na Wspólnej” czy „Barwy szczęścia”. Na dużym ekranie zadebiutował w filmie „Fenomen”, gdzie wcielił się w rolę Krzysztofa. Jego talent aktorski oraz zaangażowanie w każdą rolę zyskały uznanie widzów i krytyków.
Podsumowanie
Historia Macieja Jachowskiego to nie tylko poruszające świadectwo walki z ciężką chorobą, ale także inspiracja dla innych, by nie poddawać się w obliczu trudnych wyzwań. Jego szczerość i otwartość pokazują, jak wielką siłę ma nadzieja i wsparcie najbliższych. Aktor pozostaje przykładem, że nawet w najtrudniejszych momentach warto wierzyć w lepsze jutro.