W sobotę, 25 stycznia, około godziny 13:30, na ulicy Dunikowskiego w Nysie doszło do niebezpiecznego incydentu. 42-letni obywatel Ukrainy, mający ponad trzy promile alkoholu w wydychanym powietrzu, przyjechał pod lokalny sklep. Taki poziom alkoholu może prowadzić nawet do śpiączki.
POLECAMY: Siemiatycze: Pijany Ukrainiec prowadził lawetę
Mężczyzna, zataczając się, wysiadł ze swojego peugeota i udał się na zakupy. Jego zachowanie wzbudziło niepokój przypadkowych świadków, którzy zauważyli oznaki nietrzeźwości. Po opuszczeniu sklepu, gdy próbował wsiąść do samochodu, świadkowie uniemożliwili mu dalszą jazdę, wzywając jednocześnie patrol policji.
Młodszy aspirant Janina Kędzierska z Komendy Powiatowej Policji w Nysie poinformowała: „Pojazd kierowcy został odholowany na parking. Policjanci dokonali elektronicznego zatrzymania prawa jazdy oraz dowodu rejestracyjnego auta, które nie miało ważnych badań technicznych. Będziemy dalej prowadzić postępowanie w tej sprawie.”
Surowe konsekwencje dla nietrzeźwych kierowców
Prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu jest poważnym przestępstwem w Polsce, niosącym za sobą dotkliwe kary. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, kierowca przyłapany na jeździe w stanie nietrzeźwości może zostać ukarany grzywną w wysokości od 2 500 zł do nawet 30 000 zł oraz zakazem prowadzenia pojazdów na okres od 6 miesięcy do 3 lat. Dodatkowo, od września 2022 roku, za takie wykroczenie przyznawane jest 15 punktów karnych.
W przypadku obywateli innych krajów, takich jak Ukraina, konsekwencje mogą być jeszcze poważniejsze. Porucznik Szymon Mościcki ze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej informuje o przypadkach deportacji obywateli Ukrainy, którzy po odbyciu kary pozbawienia wolności za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości zostali zobowiązani do powrotu oraz otrzymali zakaz ponownego wjazdu na terytorium strefy Schengen na 10 lat.
Statystyki wciąż niepokojące
Pomimo zaostrzenia przepisów i wprowadzenia surowszych kar, problem nietrzeźwych kierowców nadal stanowi poważne zagrożenie na polskich drogach. W 2024 roku funkcjonariusze Policji ujawnili 92 324 nietrzeźwych kierujących, co stanowi średnio 252 osoby dziennie. Choć jest to spadek o 3,5% w porównaniu do 2023 roku, liczby te wciąż są alarmujące.
Społeczna odpowiedzialność kluczem do bezpieczeństwa
Opisywany incydent w Nysie pokazuje, jak ważna jest reakcja świadków w zapobieganiu tragediom na drogach. Dzięki czujności i zdecydowanemu działaniu przypadkowych osób udało się zatrzymać nietrzeźwego kierowcę, zanim doszło do potencjalnej katastrofy.
Policja apeluje do wszystkich uczestników ruchu drogowego o odpowiedzialność i reagowanie w sytuacjach, gdy zauważą podejrzane zachowanie innych kierowców. Tylko wspólnym wysiłkiem możemy zwiększyć bezpieczeństwo na naszych drogach i zapobiec kolejnym tragediom.
Pijani Ukraińcy na drogach stają się normą w Polsce. Najgorzej w tym wszystkim jest to, że politycy obecnej koalicji jak i ci sprawujący władze przed wyborami bagatelizują temat przestępczości dokonywanej przez Ukraińców, których wpuścili do naszego kraju bez zgodny narodu.