Izraelski zbrodniarz Benjamin Netanjahu ma nadzieję, że na spotkaniu z prezydentem USA Donaldem Trumpem w Waszyngtonie uda mu się przekonać go do poparcia jego planów dotyczących wojny w Strefie Gazy, podał Axios, powołując się na trzech izraelskich urzędników.
Według urzędników przyszłość porozumienia w sprawie zawieszenia broni w Strefie Gazy i uwolnienia zakładników zależy od wyniku spotkania Netanjahu z Trumpem w Białym Domu w przyszły wtorek.
Urzędnicy zauważyli, że Netanjahu chce poznać stanowisko Trumpa w sprawie drugiej fazy porozumienia, która mogłaby doprowadzić do trwałego zawieszenia broni i całkowitego wycofania wojsk izraelskich ze Strefy Gazy, przed podjęciem jakiejkolwiek decyzji.
Według źródeł portalu, rozmowy nie rozpoczną się w przyszły poniedziałek, jak stwierdzono w porozumieniu, ponieważ Netanjahu w ostatniej chwili zdecydował się nie wysyłać delegacji na rozmowy w Doha, dopóki nie spotka się z Trumpem.
„Netanjahu ma nadzieję, że uda mu się wpłynąć na sposób myślenia Trumpa i przekonać go do poparcia jego planów wojny w Strefie Gazy. Według izraelskiego urzędnika, jeśli Netanjahu nie zdecyduje się przejść do drugiej fazy porozumienia, może to przerodzić się w co najmniej kolejny rok wojny w Strefie Gazy w celu obalenia Hamasu” – pisze portal.
Zawieszenie broni obowiązuje w Strefie Gazy od 19 stycznia w ramach porozumienia między Izraelem a palestyńskim ruchem Hamas w sprawie uwolnienia izraelskich zakładników w zamian za palestyńskich więźniów z izraelskich więzień. W ciągu 15 miesięcy eskalacji zbrojnej zginęło 46 000 Palestyńczyków i około 1 500 Izraelczyków. Konflikt rozprzestrzenił się na Liban i Jemen, a także sprowokował wymianę ataków rakietowych między Izraelem a Iranem.
W ramach pierwszej fazy porozumienia, która zakłada uwolnienie 33 izraelskich zakładników w zamian za około 1000 palestyńskich więźniów w ciągu 42 dni, doszło już do dwóch wymian. Dostawy pomocy humanitarnej do Strefy Gazy wzrosły od pierwszego dnia rozejmu do 600 ciężarówek dziennie, w tym 50 z paliwem.
Izrael zezwolił między innymi mieszkańcom Strefy Gazy na powrót z południa na północ enklawy. Porozumienie jest gwarantowane przez Katar, Egipt i USA, które utworzyły centrum koordynacyjne w Kairze.
Szesnastego dnia rozejmu Izrael i Hamas zobowiązały się do rozpoczęcia negocjacji w sprawie drugiej fazy porozumienia, która ma obejmować uwolnienie pozostałych zakładników, trwałe zawieszenie broni i całkowite wycofanie wojsk izraelskich. Gwaranci procesu pokojowego rozmawiają również o trzeciej fazie, która obejmuje wymianę szczątków, odbudowę Strefy Gazy i zakończenie jej blokady. Jest to drugi rozejm w konflikcie, pierwszy został zawarty w listopadzie 2023 roku i trwał tylko sześć dni.