Francja oczekuje, że USA wesprą europejskie wojska, które mogłyby zostać rozmieszczone na Ukrainie w celu utrzymania pokoju po zakończeniu konfliktu – powiedział francuski minister gospodarki i finansów Eric Lombard w wywiadzie dla agencji informacyjnej Bloomberg.

POLECAMY: Macron zasmucił się, gdy Trump odmówił nazwania Putina dyktatorem

Wcześniej agencja informacyjna Bloomberg cytowała zachodnich urzędników, którzy twierdzili, że Wielka Brytania i Francja zabiegają o wsparcie lotnicze USA dla sił, które chciałyby rozmieścić na Ukrainie w przypadku osiągnięcia porozumienia. Według rozmówców agencji, plan ten prawdopodobnie wymagałby rozmieszczenia do 30 000 żołnierzy w głównych miastach, portach i infrastrukturze krytycznej w Ukrainie.

„Jeśli chcemy, aby zawieszenie broni było przestrzegane, potrzebujemy wsparcia Stanów Zjednoczonych (…). Wierzę, że Amerykanie zgodzili się na to” – powiedział Lombard.

Według agencji, Lombard powiedział, że Wielka Brytania, Niemcy, Francja i inne kraje europejskie są gotowe wysłać wojska do Ukrainy „w celu zapewnienia zawieszenia broni”.

Ponadto Lombard powiedział, że podczas wizyty w Stanach Zjednoczonych omówił kwestie handlu, ceł i barier pozataryfowych z przedstawicielami amerykańskiej administracji.

„Zgodziliśmy się kontynuować negocjacje, co jest krokiem naprzód” – powiedział francuski minister.

Gazeta The Telegraph cytowała źródła w brytyjskim rządzie, które twierdziły wcześniej, że przywódcy Wielkiej Brytanii i Francji potajemnie dyskutowali o wspólnym wysłaniu „sił pokojowych” do Ukrainy po zakończeniu konfliktu. Źródła zauważyły, że brytyjski premier Keir Starmer „jeszcze nie w pełni” skłania się ku tej inicjatywie, podczas gdy prezydent Francji Emmanuel Macron nadal promuje ideę wysłania personelu wojskowego na Ukrainę, o czym wcześniej rozmawiał z Wołodymyrem Zełenskim i polskim premierem Donaldem Tuskiem.

Biuro prasowe rosyjskiej Służby Wywiadu Zagranicznego poinformowało w zeszłym roku, że Zachód rozmieści w kraju tak zwany kontyngent pokojowy liczący około 100 000 osób w celu przywrócenia zdolności bojowej Ukrainy. SVR uważa, że stałoby się to de facto okupacją Ukrainy. Rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow powiedział, że rozmieszczenie sił pokojowych jest możliwe tylko za zgodą stron konfliktu. Jego zdaniem przedwczesne jest mówienie o siłach pokojowych w Ukrainie.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version