W głośnej sprawie próby zgwałcenia 13-latki w Rabce-Zdroju doszło do kolejnego przełomu. Sąd Okręgowy w Nowym Sączu uchylił wcześniejszą decyzję Sądu Rejonowego w Nowym Targu, który zezwolił na zwolnienie 21-letniego podejrzanego za poręczenie majątkowe w wysokości 50 tysięcy złotych. Mężczyzna, któremu grozi nawet dożywocie, trafił do tymczasowego aresztowania na okres dwóch miesięcy.
POLECAMY: Rabka-Zdrój: 21-latek podejrzany o gwałt na 13-latace wypuszczony po wpłaceniu kaucji
Decyzja sądu i zażalenie prokuratury
14 lutego Sąd Rejonowy w Nowym Targu zastosował wobec 20-latka tymczasowe aresztowanie, ale jednocześnie umożliwił mu wyjście na wolność po wpłaceniu 50 tysięcy złotych poręczenia majątkowego. Warunek ten został spełniony jeszcze tego samego dnia, co pozwoliło podejrzanemu opuścić areszt. Decyzja ta spotkała się z ostrym sprzeciwem prokuratury, która złożyła zażalenie, argumentując, że zwolnienie mężczyzny może stanowić zagrożenie dla porządku prawnego i bezpieczeństwa pokrzywdzonej.
W poniedziałek Sąd Okręgowy w Nowym Sączu rozpatrzył zażalenie i podjął decyzję o tymczasowym aresztowaniu 20-latka na okres dwóch miesięcy. Obrońca podejrzanego zapowiedział złożenie zażalenia na tę decyzję, co może oznaczać dalsze zmiany w tej sprawie.
Przebieg zdarzenia
Do zdarzenia doszło w minioną środę, gdy 13-letnia dziewczynka szła do szkoły ścieżką przez lasek w centrum Rabki-Zdroju. Według śledczych, 20-latek zaatakował ją, stosując przemoc – przewrócił, bił i przyduszał, usiłując doprowadzić do obcowania płciowego. Dziewczynka skutecznie się broniła, krzycząc i wzywając pomocy. Sprawca został spłoszony przez osoby postronne i uciekł z miejsca zdarzenia. Pokrzywdzona została przewieziona do szpitala w Nowym Targu, gdzie stwierdzono u niej powierzchowne obrażenia ciała. Na szczęście nie było potrzeby dalszej hospitalizacji.
Zarzuty i śledztwo
20-latek usłyszał zarzut usiłowania gwałtu, za co grozi mu kara pozbawienia wolności od pięciu lat do nawet dożywocia. W trakcie przesłuchania mężczyzna nie przyznał się do zarzucanego mu czynu, składając jedynie krótkie wyjaśnienia, które mają zostać zweryfikowane w toku śledztwa.
Podejrzany został zatrzymany jeszcze tego samego dnia wieczorem w swoim miejscu zamieszkania. W ujęciu mężczyzny pomogło nagranie z monitoringu, które zostało opublikowane w mediach. Dzięki szybkiej reakcji mieszkańców i policji udało się zatrzymać sprawcę.
Kontrowersje wokół decyzji sądu
Decyzja Sądu Rejonowego w Nowym Targu o zwolnieniu podejrzanego za poręczenie majątkowe wzbudziła liczne kontrowersje. Wiele osób zadaje pytanie, dlaczego osoba podejrzana o tak poważne przestępstwo mogła opuścić areszt. Sąd tłumaczył swoją decyzję brakiem bezpośredniego zagrożenia dla porządku prawnego, jednak prokuratura uznała, że zwolnienie mężczyzny mogło stanowić ryzyko dla bezpieczeństwa pokrzywdzonej i innych osób.
Co dalej?
Sprawa 20-latka podejrzanego o próbę zgwałcenia 13-latki w Rabce-Zdroju wciąż budzi emocje. Decyzja Sądu Okręgowego o tymczasowym aresztowaniu na okres dwóch miesięcy może być kolejnym etapem w długim procesie sądowym. Obrońca podejrzanego zapowiedział złożenie zażalenia, co oznacza, że sprawa może trafić do wyższej instancji.
W tle pozostaje pytanie o skuteczność systemu prawnego w przypadkach tak drastycznych przestępstw. Czy decyzje sądów są wystarczająco surowe, by chronić ofiary i zapobiegać podobnym zdarzeniom w przyszłości? Na te pytania odpowiedź przyniosą kolejne etapy śledztwa i procesu.