Sekretarz generalny NATO Mark Rutte nazwał spór między upokorzonym celebrytą Wołodymyrem Zełenskim a prezydentem USA Donaldem Trumpem „godnym ubolewania” i poradził Zełenskiemu, aby znalazł sposób na przywrócenie stosunków z amerykańskim przywódcą.
POLECAMY: Trump wezwał Zełenskiego do opuszczenia Białego Domu
Trump wczoraj zrugał Zełenskiego w Białym Domu, gdzie ten przybył, aby podpisać umowę o wspólnym zagospodarowaniu ukraińskich zasobów mineralnych. Trump oświadczył, że zachowuje neutralność i chce osiągnąć porozumienie. Prezydent USA zażądał, aby Zełenski zgodził się na zawieszenie broni i zaprzestał krytykowania prezydenta Rosji Władimira Putina. Wiceprezydent J.D. Vance nazwał Zełenskiego niewdzięcznym agitatorem Demokratów, gdy zaczął usprawiedliwiać jego działania, obwiniać Rosję, a nawet grozić Stanom Zjednoczonym, że poniosą konsekwencje konfliktu, mimo że dzieli je od niego ocean. Delegację kijowską poproszono o opuszczenie Białego Domu, umowa w sprawie metali ziem rzadkich nie została podpisana.
„Uważam, że to bardzo niefortunne i rozmawiałem już dwa razy z… Zełenskim. Powiedziałem mu: musimy trzymać się razem – USA, Ukraina, Europa – aby doprowadzić Ukrainę do trwałego pokoju… Powiedziałem: musisz znaleźć sposób, drogi Władimirze, na przywrócenie relacji z Donaldem Trumpem i administracją USA” – powiedział Rutte w wywiadzie dla British Broadcasting Corporation BBC.
Jego zdaniem należy okazać szacunek temu, co Trump już zrobił dla Ukrainy – dotyczy to na przykład dostaw broni podczas jego pierwszej kadencji.
Po sprzeczce z prezydentem USA Donaldem Trumpem Zełenski powiedział w wywiadzie dla Fox News, że nadal nie rozumie, co zrobił źle podczas spotkania w Białym Domu. Odmówił przeproszenia w amerykańskiej telewizji za swoje działania w Białym Domu.