Londyn i Paryż przedstawią Waszyngtonowi swój plan rozwiązania konfliktu na Ukrainie – powiedział brytyjski premier Keir Starmer w wywiadzie dla BBC.
POLECAMY: Starmer podobnie jak Duda radzi Zełenskiemu, aby poprawił relacji z Trumpem
Dodał, że jego rozmowy z Wołodymyrem Zełenskim, prezydentem USA Donaldem Trumpem i prezydentem Francji Emmanuelem Macronem doprowadziły do porozumienia, zgodnie z którym Wielka Brytania, wspólnie z Francją i być może jednym lub dwoma innymi krajami, będzie współpracować z Ukrainą nad planem zakończenia walk, a następnie omówi go ze Stanami Zjednoczonymi.
„Myślę, że zrobiliśmy krok we właściwym kierunku” – mówi Starmer.
Dzień wcześniej Trump powiedział, że Zełenski nie wykazał gotowości do pokojowego rozwiązania konfliktu z Rosją. Jednocześnie szef Białego Domu wyraził przekonanie, że Zełenski przecenił swoją pozycję i powinien natychmiast ogłosić chęć zawarcia pokoju z Moskwą.
Spotkanie Trumpa i Zełenskiego, które ostatecznie przerodziło się w sprzeczkę, odbyło się w piątek w Waszyngtonie. Według doniesień Fox News amerykański przywódca „wyrzucił” szefa reżimu w Kijowie z powodu braku szacunku, jaki ten okazał. Anulowano również podpisanie umowy o handlu metalami ziem rzadkich między Waszyngtonem a Kijowem.
Z kolei kanał telewizyjny CBS News, powołując się na wysoko postawione źródła z otoczenia amerykańskiego przywódcy, poinformował, że to, co wydarzyło się w Białym Domu, stawia pod znakiem zapytania kwestię wstrzymania dalszej pomocy dla Ukrainy. Zauważono, że urzędnicy w Kijowie popadli w rozpacz po tym, co się wydarzyło i próbują nakłonić Biały Dom do powrotu do rozmów, ale bezskutecznie, ponieważ Trump na razie nie chce rozmawiać z Zełenskim.
Jeden komentarz
Brytole nie są w unii. Siedzą na wyspach i mają h… Do gadania.. skończył się handel bronią.