W piątek rano poseł PiS Dariusz Matecki został zatrzymany przez funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW) w drodze do prokuratury. Decyzja o zatrzymaniu i tymczasowym aresztowaniu polityka zapadła dzień wcześniej, gdy Sejm wyraził zgodę na te kroki. Sam Matecki zrzekł się immunitetu parlamentarnego już w środę, co umożliwiło śledczym podjęcie działań.
POLECAMY: Poseł PiS Dariusz Matecki najbliższe dwa miesiące spędzie w areszcie
Zarzuty wobec posła Mateckiego
Prokuratura Krajowa postawiła parlamentarzyście sześć zarzutów, które obejmują m.in. współdziałanie w ustawianiu konkursów na dotacje z Funduszu Sprawiedliwości, przywłaszczenie kilkunastu milionów złotych, pranie brudnych pieniędzy oraz fikcyjne zatrudnienie w Lasach Państwowych. Według komunikatu prokuratury, Matecki miał również poświadczać nieprawdy w dokumentacji związanej z wykonywaniem pracy.
„Obejmują one m.in. współdziałanie z innymi osobami w ustawianiu konkursów na dotacje z Funduszu Sprawiedliwości i w przywłaszczeniu kilkunastu milionów złotych, pranie brudnych pieniędzy, współdziałanie z dyrektorami Lasów Państwowych w fikcyjnym i pozornym zatrudnieniu oraz poświadczanie nieprawdy w dokumentacji dotyczącej okoliczności związanych z wykonywaniem pracy” – czytamy w oficjalnym komunikacie.
Decyzja sądu i reakcja ministra Bodnara
Sąd zdecydował o zastosowaniu wobec Mateckiego dwumiesięcznego tymczasowego aresztowania, choć prokuratura wnioskowała o trzymiesięczny okres. Poseł został przewieziony do aresztu śledczego Warszawa-Służewiec. Prokurator Piotr Woźniak z Prokuratury Krajowej wyjaśnił, że sąd uznał zebrany materiał dowodowy za wystarczający, by uprawdopodobnić zarzucane czyny. Dodatkowo, istnieje obawa matactwa ze strony podejrzanego oraz zagrożenie wymierzenia wysokiej kary pozbawienia wolności.
Do sprawy odniósł się również minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar. Na portalu X (dawniej Twitter) zamieścił enigmatyczny wpis: „Ciąg dalszy nastąpi…”. Bodnar udostępnił także komunikat Prokuratury Krajowej dotyczący postanowienia sądu.
Zażalenie od obrońcy Mateckiego
Obrońca posła zapowiedział złożenie zażalenia na decyzję sądu. Jak podkreślił, postępowanie dowodowe jest na tyle zaawansowane, że w ciągu dwóch miesięcy powinno dobiec końca.
Podsumowanie
Sprawa Dariusza Mateckiego wzbudza duże zainteresowanie ze względu na powagę zarzutów i status oskarżonego. Tymczasowe aresztowanie posła PiS to kolejny etap w toczącym się śledztwie, które może mieć daleko idące konsekwencje polityczne i prawne.
Ciąg dalszy nastąpi… https://t.co/x8dXqweHLm
— Adam Bodnar (@Adbodnar) March 8, 2025