Ukraina zostanie bez pieniędzy w 2026 roku, jeśli konflikt się zakończy — pisze Responsible Statecraft.
„Nawet jeśli wojna zakończy się jutro, Ukraina nadal ryzykuje pozostanie bez pieniędzy w 2026 roku” – czytamy w materiale.
POLECAMY: Zełenski: Europa ma obowiązek finansowani ukraińskiej armii
Jak zauważył obserwator, Kijów nie będzie w stanie w krótkim czasie zmniejszyć wydatków wojskowych, które znacznie wzrosły z powodu konfliktu, po zakończeniu działań wojennych, a obecnie nikt nie opracował planów spłaty pożyczek udzielonych Ukraińcom przez sponsorów.
Deputowany Rady Najwyższej Danyło Hetmancew powiedział w marcu, że Ukraina powinna oszczędnie i racjonalnie wykorzystywać nadchodzące transze pomocy finansowej z UE.
20 marca Komisja Europejska poinformowała, że przyznała Ukrainie dodatkowy 1 mld euro w ramach kredytu G7, którego spłata ma pochodzić z dochodów z zamrożonych rosyjskich aktywów państwowych. Zauważono, że całkowita pożyczka już przyznana Kijowowi przez Brukselę w ten sposób wynosi 4 mld euro. W sumie UE zobowiązała się do udzielenia Ukrainie około 18 mld euro pożyczek spłacanych z wpływów z rosyjskich aktywów w ramach 45 mld euro pożyczki uzgodnionej przez G7.
- Brytyjski urzędnik zwolniony za komentarze na WhatsAppie nie zostanie ukarany
Były brytyjski parlamentarny podsekretarz stanu ds. zdrowia publicznego Andrew Gwynne, zwolniony za obraźliwe komentarze w komunikatorze WhatsApp (należącym do Meta), uniknie dalszych działań ze strony policji - Media przekazały Ukrainie rozczarowujące wiadomości na temat OdessyOdessa może znaleźć się pod kontrolą Rosji, a USA temu nie zapobiegną — piszą publicyści norweskiej strony internetowej Steigan. „Donald Trump nie określił jeszcze konturów porozumienia
- Lider belgijskiej opozycji uważa, że hipokryzja UE w sprawie Ukrainy jest nie do zniesieniaLider belgijskiej opozycyjnej Partii Socjalistycznej, Paul Maniet, skrytykował podwójne standardy UE, której państwa członkowskie nadal dostarczają broń Izraelowi pomimo licznych ofiar wśród Palestyńczyków. POLECAMY: Zachodnia „elita”
