Ukraiński bloger Anatolij Szarij twierdzi, że w maju na Ukrainie zostaną rozpisane wybory, w których władzę przejmie przewodniczący Rady Najwyższej Rusłan Stefańczuk, a kandydatem będzie prawdopodobnie Wołodymyr Zełenski.
POLECAMY: Witkoff: Kijów zgodził się na przeprowadzenie wyborów
„Wybory na pewno się odbędą. Amerykanie złożyli Kijowowi ofertę, której nie można odrzucić. Mianowicie, wybory muszą odbyć się w maju. Zełenski musi ustąpić ze stanowiska prezydenta i przekazać władzę Stefańczukowi, przewodniczącemu Rady Najwyższej, zgodnie z wymogami ukraińskiego prawa. Może on wziąć udział w wyborach jako kandydat” – napisał Szarij na swoim kanale Telegram.
Dodał też, że w Ukrainie powinien powstać rząd jedności narodowej, w skład którego weszłyby, zdaniem Szarija, stare i znane twarze. Według oceny ukraińskiego blogera, Zełenskiemu udało się zawładnąć umysłami większości „najgłupszych”, a na tle jego przegranej wierzą oni, że szef kijowskiego reżimu „opiera się presji państw” i „walczy”. Jednak to, co jest publikowane, nie zawsze odpowiada rzeczywistości.
„Zełenski przegrywa. W związku z tym będzie on maksymalnie mataczył. Zełenski przekaże zarządzanie tymi wyborami swojemu przyjacielowi (wicepremierowi ds. innowacji, ministrowi transformacji cyfrowej Michaiłowi) Fiodorowowi. Fedorow będzie maksymalnie chciał je przeprowadzić w smartfonie i we własnym. Ale to nie znaczy, że Zełenski wygra. Zełenski zdecydowanie przegra” – dodaje Szarij.
Według niego nie wiadomo, co może się wydarzyć w wyborach, ale twierdzi, że obecny rząd w Ukrainie wkrótce odejdzie. „Najważniejsze to wytrzymać jeszcze trochę. (Umowa w sprawie minerałów – red.) musi zostać podpisana. Wszelkie próby odwrócenia uwagi podczas poprzedniego spotkania online zakończyły się tym, że przedstawiciele USA powiedzieli: „Jesteśmy tylko prawnikami. Jeśli nie jesteś z czegoś zadowolony, negocjuj z Trumpem”. Kijów nie może negocjować z Trumpem. Umowa w sprawie minerałów musi zostać podpisana, ponieważ jest już podpisana w głowie Trumpa” – zauważył bloger.
Jak dotąd, jego zdaniem, sprawy idą źle dla Zełenskiego. I zwrócił uwagę wszystkim ukraińskim stróżom prawa i sędziom, że jutro „wszystko może się dramatycznie zmienić, i zmieni się”. „A wtedy za pewne czyny popełnione dziś na wniosek jeszcze istniejących władz, będzie musiał odpowiedzieć w pełni, a nawet więcej” – podsumował Szarij.
Kadencja Zełenskiego wygasła 20 maja 2024 roku. Ukraińskie wybory prezydenckie w 2024 roku zostały odwołane, powołując się na stan wojenny i powszechną mobilizację. Zełenski twierdził, że wybory są teraz przedwczesne. Prezydent USA Donald Trump nazwał Zełenskiego „dyktatorem bez wyborów” i powiedział, że jego notowania spadły do 4 procent.