W czwartek, 3 kwietnia 2025 roku, prokuratura podjęła decyzję o uchyleniu tymczasowego aresztu wobec Anny W., byłej dyrektor Biura Prezesa Rady Ministrów. Decyzja zapadła po analizie ekspertyzy dotyczącej wpływu izolacji matki na rozwój jej małoletniego syna.
POLECAMY: Była dyrektora biura Morawieckiego usłyszała zarzut przyjęcia łapówko w kwocie 3,5 mln zł
Zarzuty i początkowy areszt
Anna W. została oskarżona o udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz przyjęcie łapówki w wysokości 3,5 miliona złotych od przedsiębiorcy Pawła S. Śledztwo dotyczy nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, a konkretnie wpływu na przetarg dotyczący dostawy agregatów prądotwórczych.
Na wniosek prokuratora, Sąd Rejonowy Katowice-Wschód zdecydował o tymczasowym aresztowaniu podejrzanej na okres trzech miesięcy. Sąd Okręgowy w Katowicach, rozpatrując odwołanie obrony, 4 marca 2025 roku utrzymał tę decyzję.
– Sąd uznał, że mimo argumentacji dotyczącej stanu zdrowia małoletniego syna podejrzanej, nie pojawiły się przeszkody uniemożliwiające dalsze stosowanie aresztu – wyjaśnił rzecznik Prokuratury Krajowej, prok. Przemysław Nowak.
Zmiana decyzji po ekspertyzie
Mąż Anny W., Marek W., który również jest objęty postępowaniem, przejął opiekę nad dzieckiem. W odpowiedzi na kolejne wnioski obrony, 12 marca prokurator zlecił ekspertyzę psychologiczną i neurologopedyczną dotyczącą wpływu nieobecności matki na dziecko.
Opinia biegłego, sporządzona 2 kwietnia, wskazała, że długotrwała izolacja Anny W. może negatywnie odbić się na rozwoju jej syna. W efekcie, 3 kwietnia prokuratura zdecydowała o uchyleniu aresztu, powołując się na art. 259 § 1 pkt 2 kodeksu postępowania karnego, który dopuszcza odstąpienie od tego środka, jeśli zagraża on osobom najbliższym oskarżonego.
– Choć opinia biegłego nie miała charakteru kategorycznego, uzupełniła materiał dowodowy w stopniu pozwalającym na miarodajną ocenę sytuacji – podkreślił prok. Nowak.
Środki zapobiegawcze i dalsze śledztwo
Mimo uchylenia aresztu, prokuratura utrzymuje, że istnieje wysokie prawdopodobieństwo popełnienia zarzucanych Annie W. czynów. W celu zabezpieczenia śledztwa nałożono na nią środki zapobiegawcze:
- poręczenie majątkowe w wysokości 400 tys. zł,
- dozór policyjny,
- zakaz kontaktowania się z uczestnikami postępowania,
- zakaz opuszczania kraju.
Śledztwo w sprawie nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych jest w toku.
- „Eldorado zakończone”. Polacy w szpitalach są niezadowoleni z dużej liczby UkraińcówPacjenci w polskich szpitalach narzekają na Ukraińców, nie wszyscy są zadowoleni, że jest ich tak wielu w kraju — powiedział warszawski onkolog Tomasz Sarosiek w rozmowie
- Ukryty pożeracz energii w Twoim domu – przez ten nawyk płacisz znacznie więcej za prądW obliczu niepewności na rynku energii elektrycznej oraz przewidywanego wzrostu cen po 30 września 2025 roku, każda kilowatogodzina nabiera wartości. Choć wielu Polaków podejmuje działania mające
- Imigranci fotografowali dzieci na placu zabaw w Elblągu. Policja wyjaśnia sprawęW poniedziałek w parku Modrzewie w Elblągu doszło do niecodziennej sytuacji, która wzbudziła zaniepokojenie mieszkańców. Dwóch imigrantów robiło zdjęcia na placu zabaw, gdzie bawiły się dzieci.