28 marca 2025 r. Prokuratura Krajowa wszczęła śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez byłego zastępcę rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych i neosędziego Przemysława Radzika. Śledztwo dotyczy bezprawnego wszczęcia trzech postępowań dyscyplinarnych wobec sędziego Andrzeja Krasnodębskiego z Sądu Okręgowego w Warszawie — poinformowała rzecznika PK w komunikacie prasowym zamieszczonym na stronie urzędy.
POLECAMY: Przestępca Radzik odwołany z funkcji Zastępcy Rzecznika Dyscyplinarnego
Bezprawne postępowania dyscyplinarne – co się stało?
24 lutego 2025 r. były zastępca rzecznika dyscyplinarnego, działając wbrew przepisom art. 114 § 3 i art. 107 ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych, wszczął trzy postępowania dyscyplinarne wobec sędziego Krasnodębskiego, mimo że nie popełnił on zarzucanych mu czynów.
Według prokuratury, działania te naruszyły zarówno interes prywatny sędziego, jak i interes publiczny, podważając zaufanie do instytucji państwowych i stabilność wymiaru sprawiedliwości. Sprawa kwalifikuje się pod art. 231 § 1 kk (przekroczenie uprawnień przez funkcjonariusza publicznego).
Jak doszło do ujawnienia sprawy?
Postępowanie sprawdzające rozpoczęło się po zawiadomieniu złożonym przez Dyrektora Departamentu Nadzoru Administracyjnego w Ministerstwie Sprawiedliwości 5 marca 2025 r., uzupełnionym dzień później.
Z zebranych materiałów wynika, że były zastępca rzecznika dyscyplinarnego oskarżył sędziego Krasnodębskiego o:
- udział w zorganizowanej grupie przestępczej (art. 258 § 1 kk),
- przekroczenie uprawnień poprzez wszczynanie bezprawnych postępowań dyscyplinarnych (art. 231 § 1 kk),
- nadużycie władzy (art. 235 kk w zw. z art. 11 § 2 kk).
Prokurator uznał, że zarzuty były bezzasadne, a działania rzecznika stanowiły umyślne naruszenie zasad dyscyplinarnych, co uzasadniło wszczęcie śledztwa.
To nie pierwsza taka sprawa
To kolejne postępowanie dotyczące byłego zastępcy rzecznika dyscyplinarnego. Wcześniej, 17 grudnia 2024 r., prokurator z Wydziału Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej złożył wniosek do Izba Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego o zgodę na pociągnięcie go do odpowiedzialności karnej w związku z inną sprawą (sygn. akt 1001-14.Ds.33.2024).
Dlaczego ta sprawa jest ważna?
Sprawa budzi poważne wątpliwości co do niezależności i rzetelności postępowań dyscyplinarnych wobec sędziów. Jeśli zarzuty się potwierdzą, może to oznaczać, że mechanizmy dyscyplinarne były wykorzystywane do celowej presji na sędziów, co podważa zaufanie do wymiaru sprawiedliwości.
Śledztwo jest w toku, a jego wyniki mogą mieć istotny wpływ na przyszłość dyscyplinarki sędziowskiej w Polsce.
- Tusk: „Ostatnia przed świętami polityczna uwaga”Premier Donald Tusk w Wielki Piątek (18 kwietnia) zamieścił na platformie X wpis, w którym wyraził poparcie dla wysokich notowań kandydatów na prezydenta Rafała Trzaskowskiego, Szymona
- „Okazał skruchę”. Ukrainiec, który spowodował katastrofę w ruchu lądowym w Krakowie nie trafił do aresztu19 osób poszkodowanych, zderzenie z autobusem i brak zatrzymania przed znakiem – to skutki zdarzenia, do którego doszło w Nowej Hucie. Kierowca Toyoty Prius przyznał się
- Szokujące absurdy polskiego prawa! Za taniec bez zgody i jazdę rowerem w lesie grozi karaW XXI wieku, w środku Europy, Polska nadal żyje przepisami, które trącą absurdem i PRL-em. I choć wielu z nas wierzy, że prawo powinno być logiczne,