Wiosna to czas intensywnych prac rolniczych. Pola ożywają, a rolnicy ruszają do pracy z ciągnikami, kombajnami i przyczepami. Na drogach lokalnych coraz częściej widać błoto, ślady opon, a czasem nawet porozrzucane ziarno lub nawóz. Choć dla wielu to znak życia w regionach wiejskich, dla innych – poważne zagrożenie.
Zwiększony ruch pojazdów rolniczych nie tylko utrudnia jazdę, ale i stwarza ryzyko wypadków, zwłaszcza gdy drogi są mokre i zabrudzone. Kierowcy samochodów osobowych często muszą nagle hamować, omijać zabrudzone fragmenty jezdni, co w złych warunkach pogodowych może prowadzić do kolizji. Nie bez powodu więc policja przypomina o obowiązkach rolników i możliwych karach za zanieczyszczanie dróg.
Co mówi prawo o zabrudzaniu drogi?
Zgodnie z polskim prawem, każda osoba odpowiedzialna za zanieczyszczenie drogi może zostać ukarana. Mówi o tym art. 91 Kodeksu wykroczeń, który zakłada, że kto zanieczyszcza drogę publiczną, może zostać ukarany mandatem, a nawet skierowaniem sprawy do sądu.
Zanieczyszczenie może przyjąć różne formy:
- błoto pozostawione przez koła pojazdu wyjeżdżającego z pola,
- rozsypany nawóz lub pasza,
- oleje i inne płyny techniczne wyciekające z maszyn.
Rolnik lub kierowca maszyny ma obowiązek niezwłocznie usunąć zabrudzenia, aby nie narażać innych uczestników ruchu drogowego. Brak reakcji może zakończyć się surową karą.
Mandat do 1500 zł – kiedy grozi kara?
Wzmożone kontrole w okresie wiosennym i jesiennym to norma. Policja, a czasem także straż gminna, patroluje okolice pól i dróg dojazdowych, zwracając uwagę na ślady pozostawiane przez maszyny rolnicze.
Mandat w wysokości do 1500 zł może zostać nałożony, gdy:
- widoczne jest zanieczyszczenie drogi,
- nie podjęto próby jej uprzątnięcia,
- zgłoszenie pochodzi od mieszkańców lub kierowców.
W wielu gminach funkcjonuje także system monitoringu, który pozwala szybko ustalić sprawcę zabrudzenia.
Kto ponosi odpowiedzialność?
Nie każdy wie, że odpowiedzialność za zabrudzenie drogi może ponosić zarówno kierowca, jak i właściciel maszyny. Jeśli kierowca jest pracownikiem, a maszyna należy do gospodarstwa, kara może zostać nałożona na przedsiębiorcę lub rolnika.
W przypadku, gdy do zabrudzenia doszło przez nieuwagę, odpowiedzialność może być dzielona, a postępowanie przeprowadzane indywidualnie. W sytuacjach zbiorowych, np. przy wspólnym transporcie płodów rolnych, odpowiedzialność ustalana jest na podstawie dokumentacji i ustaleń funkcjonariuszy.
Jakie ślady są najczęściej karane?
Najwięcej przypadków dotyczy:
- błota z kół ciągników,
- nawozów rozsypywanych na zakrętach,
- olejów i paliwa wyciekającego na asfalt.
Błoto to nie tylko estetyczny problem – w połączeniu z wodą tworzy śliską warstwę, która może być przyczyną poślizgu, szczególnie niebezpiecznego na zakrętach i w okolicy skrzyżowań.