Od 1 maja 2025 roku wchodzą w życie nowe, bardzo restrykcyjne przepisy, które uderzą w tysiące Polaków – szczególnie tych, którzy nawet nie wiedzą, że są zagrożeni. Zmiany dotyczą obowiązków meldunkowych, zasad korzystania z nieruchomości, a także rozszerzonych uprawnień kontrolnych urzędników. Kary? Od 500 zł do nawet 10 000 zł w skrajnych przypadkach. I co najważniejsze – prawo zaczyna działać już od pierwszego dnia maja.
Polacy, którzy nie śledzą ustaw i nie czytają rządowych biuletynów, mogą się srogo zdziwić. Nowe regulacje przeszły niemal bez echa w mediach głównego nurtu, a ich skutki odczują zarówno właściciele domów i mieszkań, jak i najemcy, osoby bez stałego meldunku, a nawet… ci, którzy mają go, ale nie zaktualizowali danych.
Meldunek na celowniku – spóźnisz się z rejestracją? Zapłacisz
Największym zaskoczeniem są nowe przepisy dotyczące obowiązku meldunkowego. Choć w ostatnich latach obowiązek meldunkowy w Polsce był raczej formalnością, od 1 maja jego zaniedbanie stanie się podstawą do nałożenia kar finansowych. Zgodnie z nowelizacją ustawy o ewidencji ludności, obowiązek zgłoszenia meldunku w miejscu pobytu stałego lub czasowego powyżej 30 dni musi zostać dopełniony w terminie 14 dni od dnia zamieszkania.
Co grozi za niedopełnienie tego obowiązku?
- Grzywna w wysokości od 500 zł do 1500 zł, nakładana w trybie administracyjnym
- W przypadku świadomego unikania meldunku – kara nawet do 5000 zł
- Dla właścicieli wynajmujących nieruchomości bez zgłoszenia najemców – kara do 10 000 zł
Największym zagrożeniem są osoby, które wynajmują mieszkania „na czarno” – nie tylko mogą zostać ukarane za niezgłoszenie lokatorów, ale też narazić się na dodatkowe kontrole skarbowe.
Urząd może zapukać do drzwi – nowe uprawnienia kontrolne od maja
Kolejna zmiana dotyczy rozszerzonych kompetencji urzędów gmin i miast, które od maja zyskają prawo do niezapowiedzianych kontroli meldunkowych i nieruchomościowych. Co to oznacza w praktyce?
- Kontrolerzy będą mogli weryfikować, kto faktycznie mieszka pod danym adresem, bez wcześniejszego zawiadomienia
- W przypadku stwierdzenia rozbieżności między deklarowanym stanem a rzeczywistością – może zostać wszczęta procedura administracyjna
- Właściciel nieruchomości, który nie zarejestrował lokatorów lub podał fałszywe dane – podlega karze do 10 000 zł
Wystarczy więc, że ktoś zamieszka u nas na dłużej niż 30 dni, a my nie zgłosimy tego do urzędu – i możemy wpaść w poważne kłopoty finansowe.
Użytkowanie nieruchomości pod lupą – ogródki, poddasza, wynajem Airbnb
Nowe przepisy obejmują również zmiany w zakresie użytkowania nieruchomości mieszkalnych. Zmiany uderzą szczególnie w osoby, które:
- Adaptują poddasze lub piwnicę na cele mieszkaniowe bez zgłoszenia do PINB
- Wynajmują pokoje na doby (np. przez Airbnb), nie posiadając odpowiedniego wpisu
- Prowadzą działalność gospodarczą w lokalu mieszkalnym bez przekształcenia jego przeznaczenia
Od 1 maja organy nadzoru budowlanego oraz urzędnicy z wydziałów architektury mają prawo do egzekwowania sankcji za nielegalne zmiany przeznaczenia pomieszczeń.
Kary? Od 1000 zł do nawet 50 000 zł w skrajnych przypadkach – szczególnie jeśli doszło do samowoli budowlanej lub nielegalnego przekształcenia lokalu. Do tego dochodzą możliwe kontrole z sanepidu i urzędów skarbowych.
Najczęstsze przypadki ryzyka – jesteś na tej liście? Możesz dostać mandat
Choć przepisy są szerokie, szczególnie narażone są osoby, które:
- Wynajmują komuś mieszkanie, ale nie zgłosiły tego do urzędu
- Mieszkają u kogoś ponad 30 dni, nie meldując się
- Wynajmują pokój turystom bez rejestracji działalności
- Mają w domu zaadaptowane pomieszczenie mieszkalne bez zgłoszenia
- Nie zaktualizowały danych meldunkowych po przeprowadzce
- Nie zgłosiły do urzędu gminy powrotu z zagranicy
Wszystkie te przypadki, choć dla wielu mogą wydawać się „drobnostkami”, od maja będą traktowane jak naruszenia przepisów prawa administracyjnego, a ich wykrycie skutkować będzie karą finansową i postępowaniem administracyjnym.
Rząd tłumaczy: „to uszczelnienie systemu”, obywatele: „to polowanie na pieniądze”
Oficjalnie rząd tłumaczy, że zmiany mają na celu uporządkowanie systemu meldunkowego i zwiększenie skuteczności nadzoru nad nieruchomościami. Jednak wielu obywateli i ekspertów nie kryje oburzenia.
Według danych z konsultacji społecznych, ponad 63% uczestników było przeciwnych wprowadzeniu kar za brak meldunku, a blisko 70% oceniło negatywnie pomysł kontroli bez zapowiedzi.
Co więcej, żaden z nowych przepisów nie przewiduje kampanii informacyjnej dla obywateli, a obowiązek znajomości prawa – jak zawsze – spoczywa wyłącznie na obywatelu.
To oznacza, że jeśli nie przeczytałeś najnowszego rozporządzenia albo nie śledzisz zmian w ustawie o ewidencji ludności – możesz złamać prawo, nawet o tym nie wiedząc.
Co zrobić, by uniknąć kary? Oto lista obowiązków na maj 2025
- Sprawdź swój meldunek – jeśli mieszkasz gdzieś dłużej niż 14 dni, zgłoś to w urzędzie
- Zgłoś najemców lub współlokatorów – zwłaszcza jeśli płacą ci czynsz
- Unikaj wynajmu pokoi bez rejestracji działalności
- Nie adaptuj poddaszy ani piwnic bez zgody nadzoru budowlanego
- Nie prowadź firmy z mieszkania bez zgłoszenia zmiany przeznaczenia
- Śledź zmiany w przepisach lokalnych – każda gmina może mieć dodatkowe regulacje
Nowe przepisy wchodzą w życie już 1 maja 2025 roku, a kary są realne i przewidziane w ustawie. Nieznajomość prawa nie zwalnia z odpowiedzialności – a urzędnicy zyskali nowe uprawnienia, których na pewno nie zawahają się użyć.