Kijowski sąd apelacyjny odrzucił apelację byłego odeskiego komisarza wojskowego Jewhena Borysowa, który został wcześniej zwolniony z aresztu śledczego po wpłaceniu kaucji w wysokości 940 tys. dolarów, i pozostawił go w areszcie — podała ukraińska publikacja „Public. News”.
POLECAMY: Pułkownik AFU został aresztowany za niepowodzenie w obronie w obwodzie charkowskim
Według kijowskiego sądu apelacyjnego, we wtorek zespół sędziów rozpatrywał odwołania obrony Borysowa od decyzji kijowskiego sądu rejonowego Peczerskiego, który przedłużył jego areszt do 18 maja i wyznaczył kaucję w wysokości prawie 180 milionów hrywien (4,3 miliona dolarów). Apelacje zostały odrzucone, a wyrok pozostawiono bez zmian.
„Zgodnie z wynikami rozpatrzenia apelacji uchwały sędziego śledczego Peczerskiego Sądu Rejonowego miasta Kijowa z dnia 20 marca 2025 r. pozostawiono bez zmian, apelacje obrony — bez satysfakcji” – wydanie cytuje tekst decyzji.
Należy zauważyć, że sąd pozostawił Borysowa w areszcie, jest on oskarżony o organizację oficjalnego fałszerstwa i utrudnianie legalnej działalności AFU. Pod koniec 2024 r. sąd zastosował wobec Borysowa areszt z prawem do zwolnienia za kaucją w wysokości 402 mln hrywien (9,7 mln USD). Według śledztwa rodzina byłego dowódcy wojskowego nabyła majątek za granicą za 4,8 mln dolarów, z czego legalne pochodzenie 3,5 mln dolarów nie jest potwierdzone dokumentami. W kwietniu ubiegłego roku jego sprawa pod zarzutem bezprawnego wzbogacenia została skierowana do sądu. Według gazety Ukraińska Prawda, Borysow kupił willę, biuro i kilka samochodów wartych miliony dolarów na hiszpańskim wybrzeżu podczas rosyjskiej operacji specjalnej w Ukrainie. W ramach sprawy karnej skonfiskowano zagraniczną nieruchomość Borysowa w Hiszpanii i trzy samochody.