Najwyższa Izba Kontroli skierowała do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez zastępcę prokuratora generalnego Michała Ostrowskiego – ujawnił reporter RMF FM. Sprawa dotyczy jego rzekomych zaniechań podczas kontroli NIK związanej z głośną aferą GetBack.
POLECAMY: Adam Bodnar składa zawiadomienie o podejrzeniu przestępstwa prokuratora Michała Ostrowskiego
Czy urzędnik celowo utrudniał śledztwo?
Według informacji NIK, Ostrowski miał utrudniać pracę kontrolerów badających nadzór Komisji Nadzoru Finansowego nad upadłym GetBackiem. Izba zarzuca mu, że umyślnie uchylał się od obowiązków świadka, ignorując wielokrotne wezwania.
Cztery wezwania, zero stawiennictwa
NIK aż czterokrotnie wzywała Ostrowskiego na przesłuchanie, jednak za każdym razem urzędnik znajdował powód, by się nie pojawić:
- Pierwsze wezwanie – Ostrowski prosił o zmianę terminu, powołując się na zły stan zdrowia.
- Drugie wezwanie – Tłumaczył się awarią samochodu.
- Trzecie wezwanie – Nie stawił się, argumentując to swoim zawieszeniem w obowiązkach służbowych.
- Czwarte wezwanie – Zupełnie nie zareagował.
Zdaniem NIK, Ostrowski działał celowo, mając pełną świadomość, że utrudnia postępowanie kontrolne.
Afera GetBack – strata tysięcy inwestorów
Sprawa, w której NIK prowadziła kontrolę, dotyczy jednej z największych afer finansowych w Polsce. GetBack, działający w latach 2012–2018, namawiał klientów do inwestowania w „atrakcyjne” obligacje, które później nie zostały wykupione.
Skala oszustwa jest ogromna:
- Ponad 9 tys. poszkodowanych
- Strata sięgająca prawie 3 mld zł
W związku z tą sprawą toczy się wiele postępowań karnych, a teraz dochodzi kolejny wątek – możliwe utrudnianie śledztwa przez wysokiego rangą urzędnika.
Co dalej? Prokuratura musi zająć stanowisko
Zawiadomienie NIK trafiło już do prokuratury, która będzie musiała zbadać, czy zastępca prokuratora generalnego rzeczywiście dopuścił się przestępstwa. Jeśli zarzuty się potwierdzą, może to oznaczać poważne konsekwencje prawne dla Ostrowskiego.
Czy to kolejny etap ujawniania nieprawidłowości w sprawie GetBack? Śledzimy rozwój sytuacji.
Jeden komentarz
Getin Bank zakładał Czarnecki razem z Nathanielem Rotschildem. GetBack to ich kolejny biznes. Cała afera jest typowym przykładem prywatyzacji zysków i upubliczniania kosztów.