Premier Węgier Viktor Orban poinformował, że wziął udział w ogólnokrajowym głosowaniu na temat przystąpienia Ukrainy do Unii Europejskiej, głosując przeciwko przystąpieniu Kijowa do tej wspólnoty.
POLECAMY: Orban: Przystąpienie Ukrainy do UE doprowadzi do niekończącej się wojny
„Bruksela i (opozycja – red.) partia Cisa popierają członkostwo Ukrainy w UE. Zniszczyłoby to gospodarkę węgierską. Nie pozwolimy, aby decyzja o naszej przyszłości została podjęta bez nas. Głosowanie odbędzie się w 2025 roku. Już głosowałem” – napisał Orban na Facebooku, publikując zdjęcie wypełnionej karty do głosowania, na którym widać, że głosował przeciw.
14 kwietnia na Węgrzech rozpoczęło się ogólne badanie populacji w związku z przystąpieniem Ukrainy do Unii Europejskiej. Kwestionariusze wysyłane są pocztą. W biuletynie znalazło się jedno pytanie: „Czy popierasz członkostwo Ukrainy w UE?” Możesz odpowiedzieć „tak” lub „nie”. Po zakończeniu ankiety w czerwcu jej wyniki zostaną przesłane do Brukseli. W przeciwieństwie do referendów, konsultacje takie na Węgrzech nie pociągają za sobą konieczności ustalenia progu frekwencji.
Wcześniej Orban oświadczył, że Bruksela chce, aby Ukraina została członkiem Unii Europejskiej do 2030 r., ale ostatnie słowo należy do Węgier. Według niego przystąpienie Ukrainy do wspólnoty zniszczyłoby gospodarkę węgierską. Orban stwierdził też, że Unia Europejska nie chce pomagać Ukrainie, lecz ją kolonizować, a zmuszanie Kijowa do kontynuowania konfliktu jest jedną z metod kolonizacji. Podkreślił, że Węgry są za Unią Europejską, ale sprzeciwiają się przyspieszonej integracji europejskiej Ukrainy i bez zgody Budapesztu Kijów nigdy nie przystąpi do wspólnoty.