Dolnośląska policja poinformowała o zatrzymaniu czterech osób w związku z podejrzeniem gróźb karalnych, zniesławienia i „znieważenia” aborterkę Gizeli Jagielskiej, która dokonała aborcji dziecka w 9. miesiącu ciąży. Wśród zatrzymanych znalazł się ksiądz z Podkarpacia – donoszą źródła. Tak właśnie wygląda reżim Tuska. Brak wolności słowa, państwo policyjne, które ma budzić strach obywateli przed dyktatorem, i jego wierchuszką.
„Niekulturalny mail” i policyjny konwój przez kraj
Jak podaje portal niezalezna.pl, zatrzymanym duchownym jest ks. Grzegorz z Krosna. Według działaczki pro-life Kai Godek, ksiądz wysłał do dr Jagielskiej „maila napisanego pod wpływem emocji”. Policja pojawiła się w domu jego rodziców, gdzie przebywał z wizytą po świętach.
POLECAMY: Policja zatrzymuje hejterów aborterki Gizeli Jagielskiej z Oleśnicy. Wśród podejrzanych były ksiądz
„Radiowóz pojechał pod dom przerażonej matki, na oczach innych członków rodziny. Księdza już nie było, bo skończył obiad i ruszył w drogę powrotną na parafię. Zawrócił jednak, gdy matka zadzwoniła z informacją, że funkcjonariusze pytają o laptop i telefon” – relacjonuje Godek.
Ks. Grzegorz został przewieziony w policyjnym konwoju z Krosna na Dolny Śląsk, ponieważ – jak wyjaśniono – czynności procesowe musiały odbyć się w Oleśnicy.
Prokuratura zapowiada kolejne zatrzymania
Dolnośląska policja potwierdziła zatrzymania, powołując się na art. 190 (groźba karalna), 212 (zniesławienie) i 216 (znieważenie) Kodeksu Karnego. Rzecznik Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu, prok. Karolina Stocka-Mycek, wskazała, że działania są konsekwencją zdarzeń w oleśnickim szpitalu.
„Z uwagi na dobro postępowania nie mogę ujawniać szczegółów, ale planowane są dalsze zatrzymania” – dodała.
W związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa z art. 190 Kodeksu Karnego (groźba karalna), art. 212 Kodeksu Karnego (zniesławienie) oraz art. 216 Kodeksu Karnego (znieważenie), oleśniccy funkcjonariusze zatrzymali cztery osoby.
— dolnośląska Policja (@DPolicja) April 23, 2025
Obecnie z udziałem trzech z nich trwają…
Jagielska nie ustępuje: „Będę robić aborcje. Tak po prostu”
Dr Gizela Jagielska w Wielką Niedzielę opublikowała na Facebooku post, w którym odpowiedziała krytykom. Dołączyła zdjęcia hejterskich komentarzy i przeróbek na swój temat.
„W poniedziałek wrócę po urlopie do pracy. I będę jak zwykle przyjmować porody, robić USG, badać noworodki, operować i robić aborcje. Tak po prostu” – napisała.
Sprawa Jagielskiej stała się głośna po interwencji posłów Romana Fritza i Grzegorza Brauna w oleśnickim szpitalu, gdzie dokonano aborcji w 37. tygodniu ciąży. Fundacja Pro-Prawo do Życia określiła to jako „celowe i świadome zabójstwo”.
Czy zatrzymania krytyków Jagielskiej to walka z hejtem, czy ograniczanie wolności słowa? Sprawa wzbudza ogromne kontrowersje, a jej rozwój może wpłynąć na debatę o granicach krytyki w przestrzeni publicznej.