Trzy osoby usłyszały zarzuty w związku z kierowaniem gróźb karalnych i zniesławieniem Gizeli Jagielskiej ze szpitala w Oleśnicy. Wśród podejrzanych, jak wynika z nieoficjalnych informacji, znajduje się ksiądz z Podkarpacia. Sprawa ma związek z aborcją przeprowadzoną w 36. tygodniu ciąży, która wywołała ogólnopolski rezonans medialny i polityczny.
Terminacja ciąży w 36. tygodniu
Sprawa nabrała rozgłosu po tym, jak na jaw wyszły informacje o zabiegu terminacji ciąży, do którego doszło w szpitalu w Oleśnicy. Pacjentka z Łodzi zdecydowała się na tę procedurę po wykryciu poważnych nieprawidłowości zdrowotnych płodu, a także ze względu na zagrożenie zdrowia własnego.
Według medialnych doniesień, u dziecka miała być stwierdzona łamliwość kości, a matka długo nie była o tym informowana. Gdy poznano diagnozę, lekarze – z dr Gizelą Jagielską na czele – zdecydowali o konieczności przerwania ciąży. Wydarzenie miało miejsce na zaawansowanym etapie – 36. tygodniu ciąży.
Sprawa stała się jednym z najbardziej komentowanych tematów w polskiej debacie publicznej. Wypowiedziała się na ten temat m.in. ministra ds. równości Katarzyna Kotula, która w „Porannej rozmowie” RMF FM podkreśliła, że decyzja lekarki była zgodna z przepisami prawa, a jej celem było ratowanie zdrowia pacjentki.
Tydzień później doszło do incydentu, który jeszcze bardziej zaostrzył napięcie wokół sprawy. Grzegorz Braun, europoseł i kandydat na prezydenta RP z ramienia Konfederacji Korony Polskiej, wtargnął do szpitala w Oleśnicy, próbując zakłócić pracę dr Jagielskiej. Towarzyszył mu m.in. poseł Roman Fritz, również z Konfederacji.
Zatrzymania i zarzuty
W czwartek Prokurator Rejonowa w Oleśnicy Beata Ciesielska poinformowała, że w toku śledztwa zatrzymano trzy osoby, którym postawiono zarzuty dotyczące zniesławienia oraz kierowania gróźb karalnych wobec lekarki. Choć nazwiska podejrzanych nie zostały oficjalnie ujawnione, z nieoficjalnych źródeł wiadomo, że jedną z zatrzymanych osób jest ksiądz katolicki z Podkarpacia.
Śledztwo dotyczy m.in. fali hejtu, jaka miała miejsce po nagłośnieniu sprawy, w tym gróźb śmierci i innych form przemocy werbalnej wobec lekarki.
Znaczenie sprawy w kontekście społecznym i prawnym
Decyzja o przeprowadzeniu terminacji ciąży na tak późnym etapie budzi intensywne emocje i kontrowersje, zwłaszcza w świetle obowiązującego w Polsce prawa aborcyjnego. Sprawa staje się przykładem napięcia między prawem pacjenta do ochrony zdrowia, a aktywizmem politycznym i religijnym, który coraz częściej przekracza granice debaty publicznej.
Ważnym aspektem pozostaje również ochrona personelu medycznego, który wykonuje swoje obowiązki w granicach prawa, narażając się jednocześnie na presję środowisk politycznych i religijnych. Zatrzymania mogą stanowić precedens w przeciwdziałaniu mowie nienawiści i groźbom wobec lekarzy wykonujących procedury zgodnie z obowiązującymi przepisami.
Śledztwo prowadzone przez prokuraturę w Oleśnicy może doprowadzić do dalszych zatrzymań lub postępowań wobec osób zaangażowanych w kampanię gróźb wobec lekarki. Sprawa dr Gizeli Jagielskiej może stać się kluczowym punktem odniesienia w debacie o granicach legalności terminacji ciąży oraz prawach i bezpieczeństwie pracowników służby zdrowia w Polsce.
Oczekiwane są dalsze komentarze ze strony przedstawicieli rządu oraz środowisk medycznych, które mogą wpłynąć na kształtowanie przyszłej polityki zdrowotnej i legislacyjnej.