Nowy raport Sekretarza Generalnego NATO Marka Rutte na rok 2024 wzbudza kontrowersje ze względu na brak wzmianki o członkostwie Ukrainy w Sojuszu Północnoatlantyckim. W porównaniu z dokumentem z 2023 roku, w którym wyraźnie odwoływano się do Deklaracji Wileńskiej i „nieodwracalnej drogi” Ukrainy do NATO, obecna wersja pomija te kluczowe sformułowania.
Dlaczego zabrakło zapisów o przyszłości Ukrainy w NATO?
Jak donosi „Europejska Prawda”, w poprzednim raporcie NATO podkreślało, że „przyszłość Ukrainy jest w Sojuszu”, a państwa członkowskie zobowiązały się do wspierania Kijowa na drodze do integracji. Tymczasem w tegorocznym dokumencie Rutte’a nie ma ani odniesienia do Deklaracji Wileńskiej, ani do decyzji podjętych podczas szczytu w Waszyngtonie w 2024 r., gdzie potwierdzono wsparcie dla „nieodwracalnej drogi Ukrainy do pełnej integracji euroatlantyckiej, w tym członkostwa w NATO”.
Zamiast tego raport wskazuje na współpracę NATO z 16 krajami partnerskimi, w tym z Ukrainą i Gruzją, dla których utworzono specjalne struktury współpracy. Sojusz potwierdza również politykę „otwartych drzwi” dla demokratycznych państw europejskich, jednak bez konkretnych odniesień do Ukrainy.
NATO wobec konfliktu na Ukrainie – co podkreśla Rutte?
Mimo braku zapisów o członkostwie, raport wyraźnie wskazuje na zaangażowanie NATO w pomoc Ukrainie w konflikcie z Rosją. Sekretarz Generalny podkreśla potrzebę wzmocnienia reprezentacji Sojuszu w Kijowie, aby pogłębić dialog polityczny, wesprzeć reformy i zapewnić praktyczną pomoc.
„Sojusznicy NATO są zjednoczeni w pragnieniu sprawiedliwego i trwałego pokoju na Ukrainie” – napisał Mark Rutte we wstępie do dokumentu.
Reakcje polityczne: Trump vs. Zełenski
Sprawa członkostwa Ukrainy w NATO od dawna budzi emocje na arenie międzynarodowej. Po objęciu urzędu prezydenta USA Donald Trump stwierdził, że Ukraina powinna „zapomnieć” o dołączeniu do Sojuszu, argumentując, że to właśnie aspiracje Kijowa były jednym z powodów rosyjskiej inwazji.
W odpowiedzi prezydent Wołodymyr Zełenski skomentował, że takie stanowisko USA jest zbieżne z oczekiwaniami Kremla. „Jeśli NATO nie widzi Ukrainy w swoich strukturach, to jest to dokładnie to, czego chce Rosja” – podkreślił.
Co dalej z ukraińskimi aspiracjami do NATO?
Pominięcie kluczowych zapisów w raporcie Rutte’a może sugerować zmianę tonu w dyskusji o przyszłości Ukrainy w Sojuszu. Choć NATO nadal deklaruje wsparcie dla Kijowa, brak jednoznacznych deklaracji o członkostwie może osłabić pozycję Ukrainy w negocjacjach pokojowych i wobec rosyjskiej agresji.
Czy to oznacza, że droga Ukrainy do NATO została zatrzymana? Eksperci wskazują, że może to być tymczasowy wybieg dyplomatyczny, mający na celu uniknięcie eskalacji z Rosją. Jednak dla Ukrainy każde osłabienie perspektywy członkostwa to sygnał, który może wpłynąć na jej długofalową strategię bezpieczeństwa.
- Stany Zjednoczone zawiesiły przygotowania do szczytu G20 w Republice Południowej AfrykiAdministracja prezydenta USA Donalda Trumpa nakazała zawiesić udział amerykańskich agencji w przygotowaniach do szczytu G20, który odbędzie się w Johannesburgu w listopadzie — podał The Washington
- Amerykański generał ocenił prawdopodobieństwo bezpośredniego konfliktu z RosjąSzef Dowództwa Północnego Sił Zbrojnych USA, generał Gregory Guillot, powiedział Kongresowi USA, że istnieją „prawdopodobne drogi”, którymi konflikt na Ukrainie może eskalować do bezpośredniej konfrontacji między
- USA obawiają się, że arsenał rosyjskich pocisków manewrujących rośniePentagon uważa, że wzmocnienie „i tak już imponujących” rosyjskich zdolności w zakresie pocisków manewrujących stanowi zagrożenie dla Stanów Zjednoczonych — powiedział szef Dowództwa Północnego, generał Gregory