Władimir Putin, prezydent Rosji, potwierdził gotowość do negocjacji z Ukrainą bez warunków wstępnych. Informacja ta została przekazana po spotkaniu ze specjalnym wysłannikiem Donalda Trumpa, Steve’em Witkoffem. Czy to oznacza realną szansę na zakończenie konfliktu?
POLECAMY: Wojska rosyjskie wyzwoliły obwód kurski spod ukraińskiej okupacji
Rosja i USA zbliżają stanowiska
W piątek doszło do trzygodzinnej rozmowy między Putinem a Witkoffem. Jak poinformował doradca Kremla, Jurij Uszakow, dyskusja była „konstruktywna i bardzo pożyteczna”, a strony zbliżyły się w sprawie nie tylko Ukrainy, ale także innych kwestii międzynarodowych.
POLECAMY: Macron: Zełenski jest gotowy na zawieszenie broni
– Ta rozmowa pozwoliła nam jeszcze bardziej zbliżyć stanowiska Rosji i Stanów Zjednoczonych – powiedział Uszakow.
W spotkaniu uczestniczył również Kiryłł Dmitrijew, szef rosyjskiego Funduszu Inwestycji Bezpośrednich, który potwierdził, że rozmowy przyniosły „postępy”.
Czego chce Putin?
To już czwarte spotkanie Putina z Witkoffem w tym roku. Poprzednie, które odbyło się 11 kwietnia w Petersburgu, trwało ponad cztery godziny. Wówczas wysłannik Trumpa przekazał, że rosyjski przywódca przedstawił warunki osiągnięcia „trwałego pokoju”.
Według Witkoffa kluczem do zakończenia konfliktu jest uregulowanie statusu pięciu regionów: Doniecka, Ługańska, Zaporoża, Chersonia oraz Krymu, które Rosja uznaje za część swojego terytorium.
Trump: „Mówiłem żartem”
Donald Trump, który w trakcie kampanii wyborczej twierdził, że „zakończy wojnę na Ukrainie w 24 godziny”, teraz przyznaje, że jego słowa miały charakter przenośny.
– Powiedziałem to w przenośni i jako przesadę, aby podkreślić pewną kwestię. Oczywiście ludzie wiedzą, że kiedy to mówiłem, żartowałem – tłumaczył w wywiadzie dla magazynu „Time”.
Jednocześnie Trump podkreślił, że konflikt nie powinien trwać dłużej i że administracja Bidena ponosi za niego odpowiedzialność.
– To wojna Bidena, nie moja. Nie mam z nią nic wspólnego – stwierdził. – Mieliśmy bardzo dobre rozmowy (z Rosją) i jesteśmy bardzo blisko zawarcia umowy. Nie wierzę, że ktokolwiek inny mógłby zawrzeć taką umowę.
Czy pokój jest możliwy?
Choć Kreml deklaruje otwartość na negocjacje, Ukraina pozostaje sceptyczna wobec rosyjskich propozycji, uznając je często za próbę legitymizacji aneksji okupowanych terytoriów. Czy obecne zbliżenie stanowisk Rosji i USA może przyspieszyć zakończenie konfliktu?
- „To się nie wydarzy”. Bowes zaatakował Kellogga po jego wypowiedziach na temat UkrainyIrlandzki dziennikarz Chay Bowes na portalu X skrytykował słowa specjalnego wysłannika prezydenta USA Keitha Kellogga o utworzeniu strefy buforowej na Ukrainie z udziałem europejskich wojskowych. „To
- Media: Francja chce przetransportować część więźniów do krajów Europy WschodniejFrancja rozważa przeniesienie niektórych zagranicznych więźniów z przepełnionych więzień do zakładów karnych w krajach Europy Wschodniej — donosi Figaro. „Podobnie jak w przypadku Danii z Kosowem,
- Wagenknecht: Nowy pakiet sankcji przeciwko Rosji ośmieszają UEUnia Europejska ośmiesza samą siebie, wprowadzając nowe sankcje przeciwko Rosji, które spowodują jeszcze większe szkody dla europejskiej gospodarki — stwierdziła niemiecka polityczka Sahra Wagenknecht. POLECAMY: UE