W toku śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Rejonową w Kępnie policjanci z Komendy Powiatowej zatrzymali 28-letniego obywatela Ukrainy. Mężczyzna jest podejrzany o popełnienie przestępstw o charakterze seksualnym na szkodę obywatelki Ukrainy oraz jej brata.
Groźby, nękanie i wtargnięcie do mieszkania
Z ustaleń prokuratury wynika, że między marcem a kwietniem 2025 r. podejrzany uporczywie nękał pokrzywdzoną, wysyłając jej liczne wiadomości tekstowe i głosowe. W komunikacji używał wulgaryzmów, znieważał kobietę, obrażał jej matkę i brata, a także groził przemocą.
– Groził upublicznieniem nagrań z jej nagim wizerunkiem, co wywołało u pokrzywdzonej uzasadnioną obawę realizacji tych gróźb – wyjaśnia prokurator Maciej Meler z Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.
12 kwietnia 2025 r. mężczyzna wtargnął do mieszkania ofiary, wyważając drzwi. – Pomimo braku zgody kobiety i grożąc użyciem broni wobec jej brata, doprowadził do obcowania płciowego – dodał prokurator.
Dodatkowe zarzuty i tymczasowe aresztowanie
Oprócz zarzutów związanych z przemocą seksualną, 28-latek usłyszał również oskarżenia o kierowanie gróźb pozbawienia życia oraz spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu brata pokrzywdzonej.
– Podejrzany częściowo przyznał się do zarzutów, ale w wyjaśnieniach próbował umniejszyć swoją rolę. Jego wersja była sprzeczna z zebranymi dowodami – podkreślił prokurator Meler.
Sąd, uznając argumenty prokuratury za przekonujące, zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące. Grozi mu kara od 2 do 15 lat pozbawienia wolności.
Śledztwo w toku
Postępowanie jest nadal prowadzone, a prokuratura planuje kolejne czynności dowodowe. Ze względu na charakter sprawy, nie udzielono na razie bardziej szczegółowych informacji.
- Sopot ignoruje głos mieszkańców: Ośrodki dla imigrantów powstaną bez konsultacji
Sopoccy radni odrzucili pomysł referendum w sprawie organizacji ośrodków dla migrantów oraz darmowej komunikacji miejskiej. Decyzja wywołała burzliwą dyskusję, szczególnie w kontekście sprzeciwu części mieszkańców wobec - Poseł Ryszard Wilk stanie przed sądem. „Wstyd mi, ale czasu nie cofnę” – polityk przyznaje się do błędówRyszard Wilk, poseł Konfederacji, usłyszał zarzuty związane z incydentem, do którego doszło w maju 2024 roku. Polityk przyznał się do winy, przeprosił policjantów i zapowiedział walkę
- Panika w sztabie Trzaskowskiego. Mówili o przejęciu władzy siłąPo ogłoszeniu wyników I tury wyborów prezydenckich w sztabie Koalicji Obywatelskiej miała wybuchnąć panika. Według relacji Joanny Miziołek, pojawiły się nawet sugestie siłowego przejęcia władzy. Tymczasem
