W sobotni poranek w Grodzisku Mazowieckim doszło do dramatycznego pościgu za kierowcą forda, który zignorował policyjną kontrolę. Po zatrzymaniu pojazdu, pięcioro pasażerów próbowało uciec pieszo, a jeden z policjantów musiał zatrzymać przypadkowy samochód, by ich dogonić. Kierujący fordem miał blisko 1 promil alkoholu w organizmie i teraz grozi mu nawet kilka lat więzienia.
Dynamiczna akcja policji
Około godziny 8:00 funkcjonariusze drogówki w Grodzisku Mazowieckim prowadzili rutynową akcję „Trzeźwość” na ulicy Granicznej. Gdy kierowca forda nie zatrzymał się do kontroli, pomimo sygnałów świetlnych i dźwiękowych, policjanci rozpoczęli pościg. Samochód ostatecznie zatrzymał się na jednej z bocznych dróg, ale jego pasażerowie natychmiast rzucili się do ucieczki.
POLECAMY: Tragiczny wypadek w Piasecznie: Pijani kierowcy z Ukrainy spowodowali kolizję
Funkcjonariusze błyskawicznie zareagowali – jeden z nich zatrzymał przejeżdżający pojazd cywilny i kontynuował pościg samochodem, odcinając drogę uciekinierom, podczas gdy drugi biegł za pozostałymi. W trakcie zatrzymania policjanci musieli użyć środków przymusu bezpośredniego wobec dwóch mężczyzn, a trzeci został odnaleziony w pobliskich zaroślach.
Kim byli uciekinierzy?
W fordzie podróżowało pięcioro młodych osób – czterech mężczyzn i jedna kobieta, wszyscy obywatele Ukrainy. Badanie alkomatem wykazało, że 23-letni kierowca miał prawie 1 promil alkoholu we krwi. Trwa sprawdzanie, czy posiadał ważne prawo jazdy.
Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnej izby zatrzymań. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty:
- niezatrzymania się do kontroli drogowej (art. 178b Kodeksu karnego),
- prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości (art. 178a § 1 Kodeksu karnego).
Co grozi kierowcy?
- Za niezatrzymanie się do kontroli:
- kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat,
- obowiązkowy zakaz prowadzenia pojazdów na 1–15 lat.
- Za jazdę pod wpływem alkoholu:
- grzywna, ograniczenie wolności lub do 2 lat więzienia,
- zakaz prowadzenia pojazdów na 3–15 lat,
- obowiązkowa wpłata min. 5 000 zł na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym.
Jeśli wcześniej był karany za podobne wykroczenia, kara może być surowsza (recydywa alkoholowa, art. 178a § 4 KK).
Podsumowanie
23-letni kierowca stoi przed poważnymi konsekwencjami – w najgorszym przypadku może trafić do więzienia na kilka lat, stracić prawo jazdy na długie lata i zapłacić wysokie kary. Incydent w Grodzisku Mazowieckim pokazuje, jak nieodpowiedzialne zachowanie za kierownicą może zakończyć się dramatycznie.
Pijani Ukraińcy na drogach stają się normą w Polsce. Najgorzej w tym wszystkim jest to, że politycy obecnej koalicji jak i ci sprawujący władze przed wyborami bagatelizują temat przestępczości dokonywanej przez Ukraińców, których wpuścili do naszego kraju bez zgodny narodu.
- „Cud na Orlenie”? Nagły spadek cen paliw przed wyboramiTuż przed wyborami prezydenckimi widoczny jest spadek cen paliw na stacjach Orlenu. Media zastanawiają się, czy to „przedwyborczy cud”. Ceny paliw na stacjach Orlen
- Próba ucieczki podczas policyjnej kontroli busa na ukraińskich numerach w centrum Warszawy. 4 osoby zatrzymaneW środowy poranek policjanci zatrzymali busa na ukraińskich tablicach rejestracyjnych w centrum Warszawy. Podczas interwencji cztery osoby trafiły do aresztu, a funkcjonariusze zabezpieczyli pojazd
- Nissan chce zmniejszyć liczbę fabryk na świecie do dziesięciuNiedawno mianowany dyrektor generalny koncernu motoryzacyjnego Nissan Ivan Espinosa ogłosił zamiar zamknięcia siedmiu z 17 zakładów producenta, w tym w Japonii, w ramach restrukturyzacji.