Polska ma czas do końca marca 2026 roku na wydanie i rozliczenie środków z Krajowego Planu Odbudowy (KPO) w obszarze ochrony zdrowia. Jednak Ministerstwo Zdrowia wyraźnie nie nadąża z realizacją projektów, co może oznaczać utratę miliardów złotych.
Opóźnienia w konkursach i brak wypłat
Po marcowym terminie Polska będzie miała jeszcze trzy miesiące na rozliczenie się z Brukselą. Tymczasem, jak donosi Gazeta Wyborcza, Departament Oceny Inwestycji nie dotrzymuje kluczowych terminów.
Przykładem jest konkurs na rozwój opieki długoterminowej, w którym szpitale mogły otrzymać nawet 20 mln zł dotacji. Pierwotnie miał być rozstrzygnięty do końca 2023 roku, jednak termin przesunięto na koniec stycznia 2024. Resort tłumaczył, że wszystkie oferty zawierały błędy i wymagały poprawek.
– Ponieważ składaniem ofert w konkursach na środki unijne zajmują się wyspecjalizowani pracownicy szpitali lub firmy, należy przypuszczać, że winę za błędy ponosiło ministerstwo, źle instruując w czasie szkolenia – komentuje GW.
Ostatecznie wyniki konkursu ogłoszono dopiero 28 lutego, ale do dziś nie podpisano umów z dyrektorami szpitali, co oznacza, że pieniądze wciąż nie trafiły do beneficjentów.
Dyrektorzy szpitali w pułapce terminów
Bernadeta Skóbel, ekspert Związku Powiatów Polskich ds. zdrowia, zwraca uwagę na poważne konsekwencje opóźnień:
– Są placówki, które już dwa razy ogłaszały, a potem unieważniały przetargi.
Dyrektorzy obawiają się dwóch głównych problemów:
- Niedokończone inwestycje – Aby rozliczyć środki z KPO, szpitale muszą zamknąć finansowane projekty. Co jednak, jeśli prace budowlane nie zostaną ukończone na czas?
– Będziemy musieli kwitować odbiór sprzętu czy robót bez względu na wykonanie. Nawet jeśli się dogadamy, że przyjdą poprawiać, to potem będą mogli nas wystawić do wiatru. Bo co im zrobimy, jak już pieniądze dostaną? – pyta jeden z dyrektorów. - Ryzyko naruszenia procedur – Presja czasu może prowadzić do błędów formalnych, a nawet łamania przepisów.
Czy Polska straci miliardy?
Jeśli Ministerstwo Zdrowia nie przyspieszy prac, miliardy złotych z KPO mogą przepaść. Szpitale, które liczyły na unijne wsparcie, mogą zostać z niedokończonymi inwestycjami i dodatkowymi kosztami.
Czy resort zdąży nadrobić zaległości? Czas ucieka.
- Aborterka Jagielska UJAWNIA historię stosowania chlorku potasu w „szpitalu” w OleśnicyAborteka Gizela Jagielska, wicedyrektor „szpitala” w Oleśnicy, w szokującym wywiadzie opowiedziała, jak w placówce zabijano nienarodzone dzieci za pomocą zastrzyku z chlorku potasu w serce. Jedną
- Kryzys w polskiej służbie zdrowia: Rząd stoi przed ogromnymi wyzwaniamiPolska służba zdrowia stoi w obliczu poważnego kryzysu finansowego. Jak wskazuje „Dziennik Gazeta Prawna”, po wyborach rząd i Ministerstwo Zdrowia będą musieli zmierzyć się z szeregiem
- Mentzen: „NFZ zbankrutował. Koniec z monopolem!”Podczas poniedziałkowej debaty prezydenckiej Sławomir Mentzen nie pozostawił suchej nitki na obecnym systemie ochrony zdrowia. Jego zdaniem Narodowy Fundusz Zdrowia wymaga głębokiej reformy, a najlepszym rozwiązaniem