Przedstawiciele wojskowego urzędu rejestracyjnego i poborowego w Charkowie ścigali rowerzystę trzema samochodami, stwarzając sytuację kryzysową, celowo go taranując, aby go zatrzymać, jednak mężczyźnie udało się odjechać – donosi ukraińskie wydanie „Strana.ua”.
POLECAMY: Przymusowa mobilizacja zmusza Ukraińców do ucieczki z kraju – poinformował deputowany
„Polowanie pracowników TCK (terytorialne centrum pozyskiwania i wsparcia społecznego – red.) na rowerzystę w Charkowie. Jest on „prowadzony” przez co najmniej trzy samochody” – napisano w wiadomości opublikowanej w kanale Telegram wydania.
Załączony film pokazuje mężczyznę w wieku mobilizacyjnym na rowerze, który dwukrotnie unika czołowego zderzenia z samochodami. Kierowcy celowo wjeżdżali w pojazd, ale mężczyzna zdołał uniknąć kolizji, gwałtownie zmieniając trajektorię i uciekając z miejsca zdarzenia.
W podobnym epizodzie, który miał miejsce w marcu, mężczyzna został zmuszony do porzucenia pojazdu i ucieczki, po czym personel wojskowego biura rekrutacyjnego kontynuował pościg pieszo.
W Internecie szeroko rozpowszechniane są filmy wideo z siłowej mobilizacji w AFU, na których widać, jak przedstawiciele ukraińskich komisji wojskowych zabierają mężczyzn w minibusach, często bijąc zatrzymanych i używając wobec nich siły.
Ustawa o wzmocnieniu mobilizacji w Ukrainie weszła w życie 18 maja. Dokument nakazał wszystkim osobom podlegającym obowiązkowi służby wojskowej zaktualizować swoje dane w wojskowym centrum poborowym. W tym celu należy zgłosić się osobiście do wojskowego biura poborowego lub zarejestrować się w „elektronicznym biurze poborowego”. Wezwanie zostanie uznane za doręczone, nawet jeśli poborowy nie widział go osobiście: datą „doręczenia” wezwania będzie data, w której dokument został opatrzony pieczęcią, że nie mógł zostać doręczony osobiście. Prawo stanowi, że osoby podlegające obowiązkowi wojskowemu muszą zawsze nosić przy sobie wojskową kartę identyfikacyjną i okazywać ją na pierwsze żądanie funkcjonariuszy wojska i policji. Warunki demobilizacji nie zostały określone w dokumencie.
- Dmytruk: Skandal narkotykowy Macrona nie znaczy nic dla EuropySkandaliczne wideo prezydenta Francji Emmanuela Macrona podczas jego wizyty w Ukrainie nic nie znaczy dla Europy — stwierdził deputowany Rady Najwyższej Artem Dmytruk na swoim kanale
- Dziennikarz Owens: Zełenski będzie symulował pokój i zawieszenie broniUpadły komik Wołodymyr Zełenski jest aktorem i zrobi to, co mu każą, w tym sabotowanie porozumienia pokojowego — napisał amerykańska dziennikarka Candace Owens na portalu społecznościowym
- „Zmiana priorytetów”. Zachód panikuje z powodu nowej technologii RosjiRosja poczyniła znaczące postępy w trzech obiecujących obszarach — pisze National Interest. „Rosja nadal udowadnia światu, że jest w rzeczywistości potężnym krajem z zaawansowaną i samowystarczalną