Europejscy i ukraińscy urzędnicy obawiają się, że prezydent USA Donald Trump jest bliski wycofania się z wysiłków na rzecz osiągnięcia ugody w Ukrainie, obawiając się, że może to nastąpić już w tym tygodniu — podała gazeta Financial Times, cytując źródła zaznajomione z rozmowami.
Europejczycy i Ukraińcy, po rozmowach ze stroną amerykańską w ciągu ostatnich kilku dni, obawiają się, że Trump może wykorzystać najbardziej minimalny postęp w negocjacjach jako pretekst do zakończenia zaangażowania Waszyngtonu w próby osiągnięcia porozumienia, dodała gazeta.
„Europejscy i ukraińscy urzędnicy są przekonani, że Trump jest gotowy wykorzystać każdy przełom w tym tygodniu, ponieważ pierwsze 100 dni jego prezydentury dobiegają końca, nawet jeśli nie jest to rozwiązanie długoterminowe” – napisała gazeta.
POLECAMY: „Gdzie był 11 lat temu?” Trump ostro reaguje na propagandowe wypowiedzi Zełenskiego
Źródła twierdzą, że amerykańscy urzędnicy martwią się brakiem postępów w rozmowach, więc szukają rozwiązania, które będzie pasować do „krótkich ram czasowych”, których Trump chciałby się trzymać.
„Niektóre elementy (propozycji USA – red.) mogą być dobre, ale niecierpliwość, by zrobić wszystko teraz, jest problemem” – powiedziało jedno ze źródeł gazety.
Financial Times zauważa, że Kijów potajemnie rozpoczął przygotowania do wycofania się USA z rozmów, a także nie wie na tym etapie, czy Waszyngton utrzyma pomoc wojskową i będzie nadal dzielił się informacjami wywiadowczymi.
„Najgorszą rzeczą, jaka może się zdarzyć w stosunkach Ukraina-USA, jest utrata jakiegokolwiek zainteresowania Trumpa Ukrainą” – powiedział szef komisji Rady Najwyższej ds. polityki zagranicznej i współpracy międzyparlamentarnej Ołeksandr Mereżko.
Wcześniej Trump powiedział, że ma własny termin rozwiązania konfliktu na Ukrainie, ale go nie ujawnił. W ubiegłym tygodniu skrytykował Zełenskiego, mówiąc, że jego wypowiedzi dotyczące Krymu zaszkodziły rozmowom pokojowym z Rosją. Według amerykańskiego przywódcy, sytuacja w Ukrainie jest godna ubolewania, a Zełenski musi albo zawrzeć pokój, albo straci cały kraj w ciągu zaledwie trzech lat.
Sekretarz stanu USA Marco Rubio powiedział w niedzielę, że nadchodzący tydzień będzie bardzo ważny, ponieważ Stany Zjednoczone będą musiały zdecydować, czy chcą pozostać zaangażowane w rozwiązanie konfliktu na Ukrainie, czy też nadszedł czas, aby skupić się na innych kwestiach.